Pieprzona pokazówka na ruskich kosztem głupiutkich polaczków których można wykorzystać jak się chce.
Autorom takich pomysłów zwyczajowo dedykuje się powiedzenie: "gdy pies nie ma co robić to sobie jajka liże".
"Czynnik medialny" przy rozważaniu modernizacji uzbrojenia...
"Czynnik polityczny" - prawie równie dobre, rozumiem kupowanie sprzętu od sąsiadów z NATO ale ściągać coś zza oceanu i być na stałej i wyłącznej łasce wielkiego brata?
"Czynnik użytkowy" czy jak mu tam, A-10 był i być może nadal jest wyjątkowo udanym samolotem, no ale bez jaj 30 lat temu wyprodukowano ostatni egzemplarz. Mniejsza zresztą o to. Zdaje się, że ten samolot świetnie walczy z celami naziemnymi czyli potrzebuje posiadania dominacji w powietrzu - czy muszę kończyć myśl?
Chyba Centrum Operacji Inwigilistycznych. Ale spoko, niech robią, może sie pojawi jakiś polski Bradley Manning
dla polski cebula i kawa ze zmielonego kamienia