Rzygam tym pismem. Nie z winy twórców. Z winy fanów. Tych najbardziej psychotycznych, wkurzających ponad miarę swoją niezahamowaną wiarą w bezwarunkowy sukces i genialność pisma.
siedzi baran i robi takie komentarze w jakiejś agencji od "social media", a Ty przeżywasz jak żyd okupację...
@Jasiek serio ktoś zaimplementował warunek z currenttime() w skrypcie strony zamiast zrobić cp
cronem w systemie?
Znajomy kupił Siemensa, nówka ze sklepu. Zamiast Visty eng (dawno to było) był win 98 po niemiecku (z programem do obsługi obrazów płyt) tylko ze bez nakładki gui a w napędzie była płyta z niemieckim piss party...
Byłem zawiedziony - tłum i warunki uniemożliwiały jakąkolwiek sensowną dyskusję. Brakowało też konkursów i wspólnego grania. Na takie imprezy należy rezerwować lokal.
Dużo żółci, mało argumentów. Rynek się pierdoli odkąd przeorientował się na casual-playerów. Z restą teraz tworów pokroju "Games Factory" (kto pamięta?) jest od groma i chyba tylko ameba miałaby obecnie problemy z obsługą takiego środowiska. Carry on
Symulator kozy jest zajebisty (╯°□°)╯︵ ┻━┻
twórcy sami pisali, że jak chcesz dobrze wydać pieniądze, to lepiej kup sobie worek cegieł zamiast tej gry
To jest tam niedaleko przystanku Wawrzyniaka?
Troszkę szkoda, ze dziewiątego, bo ja się jutro wyprowadzam. :v
@Jasiek Jak napisałeś - nie rozumiesz boś za młody. Ja jestem fanem jeszcze starszego Top Secret. Żeby to zrozumieć musiałbyś wyobrazić sobie świat bez internetu, gdzie jedyne wiadomości ze świata gier przychodzą nieregularnie w formie niepozornej gazetki. Top Secret i w mniejszym stopniu Secret Service pojawiały się w kioskach dosyć randomowo. Czasem kilka razy w roku a czasem kilkanaście, w zależności od możliwości wydawniczych i kolporterskich. Do kiosku trafiały 1-2 egzemplarze więc kto pierwszy dopadł ten wygrał a potem rządził w szkole i na dzielni. Pamiętam że raz po Top Secret jechałem do Świnoujścia bo tam kolega kupił i na rodzicach wymogłem wycieczkę. Oczywiście już nie było...
Ludzie którzy się wychowali w czasach gdy wszystko jest na zawołanie i w ilości takiej jakiej chcemy nie zrozumieją tego fenomenu.
@Jasiek: Ufff nareszcie coś o grach.
Tak naprawdę Civilization: Beyond Earth nie ma (czy też raczej nie powinna) być kolejnym klonem Cywilizacji. Oczekuje się że będzie spadkobiercą kultowej Sid Meier's Alpha Centauri. Gry która ma 15 lat i nadal jest grana (chociażby przeze mnie).
Wieśkiem jaram się tak że po obejrzeniu kolejnego trailera musiałem wziąć tabletkę na nerwy (serio). Od dzisiaj odcinam się od wszelkich wiadomości na jego temat.
No Man’s Sky jest zbyt piękne żeby było prawdziwe. Niemożliwe żeby 4 kolesi o ograniczonym budżecie stworzyło coś takiego. Moim zdaniem wyjdzie liniowy pseudo sandbox, a planety oraz ich flora i fauna będą się często powtarzać. Oczywiści kibicuję i trzymam kciuki żeby tak nie było.
Co z Pillars of Eternity i dlaczego tak cicho od jakiegoś czasu?
@Jasiek czy Twoja strona mogła by nie biegać do góry i do dołu w trakcie czytania długiego artykułu. Nie wiem jak Ty lubisz czytać, ale jak jak mi ktoś co chwila ciągnie lub popycha książkę, to nie mogę się skupić :)
Pokaż ukrytą treśćwinny jest ten carousel: http://i.imgur.com/MAmxutB.jpg
@Jasiek: strasznie żebracki ten kot...