siedzę se sam w domu i sram, kiedy nagle ktoś do niego wchodzi. To była flatmejtka która się mnie pyta czy nie chcę czegoś z żabki. Powiedziałem, że sram, ale w sumie to nic nie chcę :> to było dziwne uczucie
52-1=51
@rdzen: to byłem ja :> no i masz rację, ostatnio przestałem jeść błonnik i to się źle odbiło na moich kupach. Ale spokojnie, wracam do niego dzisiaj.
@pierog: tacy podobni, że mi się już mylicie xD No to on to był ten co miał sraczkę, więc też często srał xD
@Jezor: moja siostra zawsze tak robiła jak przychodziła do mojego mieszkania. Nieważne czy srała u siebie czy nie, mój kibel taką ją pasjonował, że zawsze musiała się u mnie wysrać ;/
69-1=68 Prawie skończyłem. Staram sie jak mogę.
Pokaż ukrytą treść P.S. właśnie teraz siedzę na kiblu huehuehue Trzymajcie klciuki