@Spurdo_Spadre: ty sam jesteś emo, ja z tego smiechłem, bo mi się przypomniały opowieści kumpel o randkach jak jeszcze w gimnazjum byliśmy xd
Chłopaki doradźcie.
Wiem że paru tu jest prawdziwych burżuii, kapitalistów ispora część się zna. Doradźcie jak najlepiej oszczędzać, mam już wkładkę w fundusz wysokiego ryzyka i na razie się opłaca, ale jak tak pacze ile haraczu trzeba płacić i nic tylko belki pod nogi,.. Można jakoś założyć zaocznie konto, bez dużego wkładu, gdzieś łatwo za granicą, czy coś?
Przecież nie będę robił szopki i chował do słoika, albo bawił się złotem i walutami, jak w XIX wieku :<
Pytani do @scyth i wszystkich, którzy mają pojęcie o statystyce @borysess może Ty będziesz wiedział. Sytuacja wygląda tak: Mam grupę czterech badanych (ze względu na kryteria włączenia, nie było możliwości znaleźć więcej osób). Prowadzono eksperyment, podczas którego wszystkie badane osoby poddano czterokrotnym pomiarom. Zastanawiam się jak się do tego zabrać. Wydaje mi się, że na analizę statystyczną mamy za małą liczebność, zatem chyba pozostaje mi analiza opisowa... Czy dobrze myślę? jakie parametry uwzględnić w opisówce? czy tylko średnią, SD, min i maks, czy też jakoś bardziej to zobrazować?
@scyth: Tak to jest jak chce się robić badania, a nie można albo nie chce się tworzyć porządnej grupy badanych. ;)
Chłopaki doradźcie.
Wiem że paru tu jest prawdziwych burżuii, kapitalistów ispora część się zna. Doradźcie jak najlepiej oszczędzać, mam już wkładkę w fundusz wysokiego ryzyka i na razie się opłaca, ale jak tak pacze ile haraczu trzeba płacić i nic tylko belki pod nogi,.. Można jakoś założyć zaocznie konto, bez dużego wkładu, gdzieś łatwo za granicą, czy coś?
Przecież nie będę robił szopki i chował do słoika, albo bawił się złotem i walutami, jak w XIX wieku :<
@Runcheinigal: Pierwsze co mi przychodzi do głowy to jakaś lokata, ale nie wiem, czy koszty obsługi i inflacja nie dadzą ci po dupie.
Chłopaki doradźcie.
Wiem że paru tu jest prawdziwych burżuii, kapitalistów ispora część się zna. Doradźcie jak najlepiej oszczędzać, mam już wkładkę w fundusz wysokiego ryzyka i na razie się opłaca, ale jak tak pacze ile haraczu trzeba płacić i nic tylko belki pod nogi,.. Można jakoś założyć zaocznie konto, bez dużego wkładu, gdzieś łatwo za granicą, czy coś?
Przecież nie będę robił szopki i chował do słoika, albo bawił się złotem i walutami, jak w XIX wieku :<
@Runcheinigal: w internetach to tylko gówniarzeria ci może doradzić jakieś gównocoiny. Najlepsza inwestycja to zawsze budynki albo ziemia, ale na to trzeba sporego wkładu.
Taka rozkmina mnie naszła czy właściciel prawdziwego strimsa ma konto na strims.pl (jeśli to, że go sprzedał jest prawdą :D)? Ciekawe jaki nick, bo mi się wydaję że u/smirts (jak przestawi się litery to strims jest)
Wiedźmin 2 - dorosły facet, zabójca potworów, ratownik świata - chodzi po lesie i zbiera kwiatki XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Wiedźmin 2 - dorosły facet, zabójca potworów, ratownik świata - chodzi po lesie i zbiera kwiatki XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
@shish: Przez pół życia nie miałem ani jednego ani drugiego, moi rodzice z resztą też, wodę czerpali raz na tydzień z pobliskiej rzeki. A jednak po lesie nie zapierdalali. Twój argument uważam za nieważny. :))))
Wracając od fryzjera wpadłem do biedronki. Oczywiście zostały tylko atomówki i symulatory jakieś : < : <
@kokaina: na chuj mje symulator farmy jak mam własną XD to jest dla jebanych biedaków z miasta, których nie stać na pojeżdżenie zielonym Johnny'ym, bo nie dla psa kurwa XD