Hejt zawsze w cenie. Ja jakoś nie bardzo rozumiem czepiania się tego co ktoś sobie postawił za własne pieniądze. Założyciele takich stron pewnie w życiu nawet nie wybudują 5m2 budynku. Często ten kicz powstaje po to, żeby się wyróżnić na tle sąsiadów, a problemem są środki. Zrobienie czegoś naprawdę ładnego może kosztować i to dużo.
Co innego jeśli chodzi o urzędy. To powinny być maksymalne proste konstrukcje, małe i tanie.
@Panterka: Serio bardzo chętnie poczytam, trochę interesuje się tamtym okresem. Jeśli tylko będzie możliwość to chętnie przyjmę link ;)
@lothar1410: Nie wiem jak jest w USA ;) Nie jest to marka będąca globalnym liderem, którą nazwę od razu się Polską kojarzy. Co nie zmienia faktu, że osiągnęli ogromny rynkowy sukces.
@lothar1410: Polska owszem produkuje i sprzedaje na cały świat, ale marka to trochę co innego. Czy wspomniana firma ma tak rozpoznawalną markę jak chociażby IKEA ??
Hejt zawsze w cenie. Ja jakoś nie bardzo rozumiem czepiania się tego co ktoś sobie postawił za własne pieniądze. Założyciele takich stron pewnie w życiu nawet nie wybudują 5m2 budynku. Często ten kicz powstaje po to, żeby się wyróżnić na tle sąsiadów, a problemem są środki. Zrobienie czegoś naprawdę ładnego może kosztować i to dużo.
Co innego jeśli chodzi o urzędy. To powinny być maksymalne proste konstrukcje, małe i tanie.
@Panterka: Obecnie działa to raczej na zasadach jesteś przedsiębiorcą, chcesz inwestować to cię usadzimy planem zagospodarowania ;) Jak masz jakiś link z ciekawym opisem tego przedwojennego systemu planowania, to proszę uprzejmie o podesłanie. Wydaję się bardzo ciekawy temat.
Hejt zawsze w cenie. Ja jakoś nie bardzo rozumiem czepiania się tego co ktoś sobie postawił za własne pieniądze. Założyciele takich stron pewnie w życiu nawet nie wybudują 5m2 budynku. Często ten kicz powstaje po to, żeby się wyróżnić na tle sąsiadów, a problemem są środki. Zrobienie czegoś naprawdę ładnego może kosztować i to dużo.
Co innego jeśli chodzi o urzędy. To powinny być maksymalne proste konstrukcje, małe i tanie.
@mohairberetka: Nie rozumiem nawiązania do katastrofy budowlanej, ale jeśli już o tym mowa to największą karą dla właściciela są straty wynikłe z tego, że jego budowla nie nadaję się do dalszego użytkowania... A ja mogę równie dobrze nie tolerować budynków z czerwonym dachem i co wszyscy się dostosują? Na prawdę nie rozumiem problemu;)
