Piekło i szatani na naszego sysadmina, wrócił ze stanów i mu się w dupie poprzewracało. Zmieniono nam środowisko developerskie. Papa CentOS, witaj Pedalski Pangolinie. Czuję się jak w przedszkolu. Jeszcze jako domyslnego edytora ustawił Nano zamiast Vima. Znak czasów kurwa, tabloidyzacja developerki ;________;
Jak ktoś chce sobie pooglądać Netflixa, to wystarczy się zarejestrować i pierwszy miesiąc jest free. Co prawda trzeba podać nr karty, ale nie weryfikują :)
Jest juz House of Cards :) Piekny weekend sie szykuje :3 Dzisiaj i jutro do popołudnia seans serialowy a od sobotniego wieczora ostra chłosta do poniedziałku rano. Znowu do roboty pójdę intoxicated ;)
Powodzie kurwa. Jebane angole zawsze mają problem z pogodą. Nie pada przez 3 dni i już susza. Pada 3 dni i powodzie... No i od kilku tygodni te powodzie się otrzymują. A widoki na zmianę sytuacji są średnie:
Korwin 4%, tyle samo co PSL... Musi jak najszybciej zwiększyć częstotliwość używania odwołań do Hitlera i jakoś mocniej pojechać po kobietach bo jeszcze faktycznie wejdzie do sejmu i co wtedy? A przecież już tyle lat skutecznie udawało mu sie tego unikac ;_;
Stuart Hall, ojciec multikulti zmarł dzisiaj w słusznym wieku 82 lat. Ciekawe czy czuł sie spełniony.
Siedzi mama z córą przy stole i szamają śniadanie. Córuchna się co chwilę przeciąga. - Co kochanie, nie wyspałaś się? - Wyspałam się mamo tylko ruchać mi się chce.
“Every now and then when your life gets complicated and the weasels start closing in, the only cure is to load up on heinous chemicals and then drive like a bastard from Hollywood to Las Vegas ... with the music at top volume and at least a pint of ether.”
Od czasu do czasu, kiedy życie się komplikuje a łasice zaczynają cie osaczać, jedynym wyjściem jest zaopatrzyć się w najbardziej odrażające chemikalia i pognać jak pojeb z Hollywood do Las Vegas... z muzyką podkręcona na maksa i co najmniej półlitrówką eteru.
~ Hunter S. Thompson, Fear and Loathing in Las Vegas