Chyba jednak skreślam tamto mieszkanko, jednak za małe i za mało popuscili w negocjacjach. Kierunek Ziemia, panie Verrun
Jak myślicie, co robi Seba i czy nie może spać dreczony koszmarami dusz strimsowych
A no i kim kurla był w końcu ten darillo
Była jakaś szersza akcja policyjna w moim budynku. Cztery radiowozy zaparkowane, wszędzie sporo policjantów obstawiajacych różne przejścia, niektórzy mieli nawet kamizelki, widać było broń. Na forum osiedla pisano, że później przyjechały czarne suvy z antyterrorystami, ale szczegółów nie znam. Chyba już po wszystkim
Żywago żwawo podążał dyliżansem. Zauważył, że zdąży, zważywszy że żywagowy anturaż żartami angażował strażników. "Żegnajcie żabojady", żachnął. Żona Żywago żałowała podróży. Żaden żywy miraż, żaden oręż, żadnego sabotażu. Żart.
Do czego niby używa się kabelka usb-c - iPhone (lightning czy jak to tam się zwie). Trafil omyłkowo w moje ręce, ale co z tym się robi
Jak ja już chce weekendu, w tym tygodniu kompletnie mi się robić nie chciało. Jedna noc zarwana na początku tygodnia i wszystko się rozwaliło potem, eh, starosc