Wiecie co tam u Maveta ostatnio? Ktoś na niego wpadł może na jakimś konwencie chińskich bajek i dał się obić? ;)
Ot, przetargi w naszym pięknym kraju: http://i.imgur.com/HQ2N83L.jpg
(te 2048x1536 dpi są cudowne, technologia jutra już dziś)
Podtrzymuję opinię i z każdym dniem się w niej utwierdzam, że takie jednostki jak Hadrons czy mikolah powinny być poddawane aborcji postprenatalnej nawet do 67 roku życia. Po co mają marnować tlen, tak bardzo potrzebny lasom deszczowym do życia.
Mam problem z pendrivem, używałem go kiedyś jako bootowalnego, używając dd skopiowałem na niego obraz płyty. Teraz jak go montuję, to lsblk pokazuje jego naturalny rozmiar (czyli niecałe 4 GB), ale jest tylko read only, przeróżne próby wymazania go typu
dd "if=/dev/random" of="/dev/sdc"
kończą się niczym. Jak go montuję, jest tylko read only, zawiera plik readme.txt z informacją, żeby go bootować. Formatowanie? Próbowałem pod Gnomem, ale nic się nie dzieje. Jakieś pomysły, jak go przywrócić do życia?