@Jasiek: usuwać się nie da... :P
teraz musisz z tym żyć, do końca życia... :D Z piętnem takim. Możesz też zmienić nick, adres bloga i udawać, że Ty to nie Ty... ale chyba łatwiej to zaakceptować i cierpieć w duchu.
@Writer: to przez te emotikonki. Tak się przyzwyczailiśmy, że teraz bez nich głupiejemy. Co ciekawe, jak czytam reddit, to tam praktycznie nie używa się emotów i ... ironia jest łatwiej wyłapywana :>
@zryty_beret: no wstyd trochę, szczególnie, że strimoid ma oddzielnie nazwę krótką (do url) i nazwę wyświetlaną...
@Writer: o jejku... dyskretnie się zbijałem, sugerując, że mój umysł jest czysty od strimsowego plugastwa, ale widać zrobiłem to zbyt mało dyskretnie. Oczywiście, że znam ten obrazek. Zamówiłem sobie dwie zgrzewki papieru toaletowego z takim nadrukiem.
@MoonAteTheDark: stoi, stoi :) Ludzie wchodzą dość często, ale zwykle się mijają :D Ja mogę wpaść tak około 21
Kolejna farma zaliczona. Po ostatnim odbijaniu okolicy plecak znów nabity :> Jest czym walczyć, więc można iść spać :D
Mysz logitech mx performance MX. Fajny sprzęt, ale ma beznadziejny "środkowy" klawisz myszy. Nie spodziewałem się tego przed zakupem niestety, ale trafianie w niego to koszmar, a problem jest znany od dawna.
Rozwiązanie linuksowe - zbindowałem "trzeci przycisk" pod inny przycisk myszy :> Tutaj był to klawisz "zoom", który nawet nie wiem do czego innego miałby służyć. Dla potomnych:
"xfdesktop --windowlist"
b:10
"xdotool click 2"
b:13 + release
Pierwsze binduje listę okien pod taki śmieszny przycisk pod kciukiem, na dole (wciskany "w dół", do podłoża). Drugie binduje przycisk "zoom" pod narzędzie xdotool, które... wciska środkowy klawisz myszy :D W tym drugim zwracam uwagę na "+ release" - ten klawisz zachowuje się trochę inaczej i bez tego nie zakumka.
@duxet: może różnią się egzemplarze, dla mnie MMB to porażka. Ale cóż, ogarnąłem :D Bateria... zobaczymy. ciekawe czy da się wsadzić zwykłą ;P
Kolejna farma zaliczona. Po ostatnim odbijaniu okolicy plecak znów nabity :> Jest czym walczyć, więc można iść spać :D
@wysuszony: Tym że niebiescy to spleśniały ser, a zieloni są zajebiści. Proste. Zmienić się da, ale to zaczęcie gry od nowa (ale jeszcze nic nie pograłeś, więc luz ;P).
Portal może zmieniać kolor co 5 minut :> Jeśli tylko są w okolicy gracze. Jakie miasto? Zobacz na ingress.com/intel gdzie masz portale w okolicy.
Kolejna farma zaliczona. Po ostatnim odbijaniu okolicy plecak znów nabity :> Jest czym walczyć, więc można iść spać :D
@wysuszony: TFU, a idź w cholerę z tym niebieskim. Zacznij od nowa... :<
A co do internetu... musisz być cały czas online ;)
Kolejna farma zaliczona. Po ostatnim odbijaniu okolicy plecak znów nabity :> Jest czym walczyć, więc można iść spać :D
@wysuszony: gra w której planszą jest cały świat, a żeby grać musisz przemieszczać się między miejscami charakterystycznymi dla Twojej okolicy, objawami kreatywności ludzkiej. Walczą między sobą dwie frakcje, by przejąć tzw. "Exotic matter" i kontrolować swoje rejony.
W sumie to tutaj masz trochę wyjaśnione: http://ingresspolska.pl/jak-grac-w-ingress-zasady-gry/
jak zaczniesz i będzie Ci mało to daj znać.
P.S.: TYLKO ZIELONI, ENLIGHTENED!