@Runcheinigal: Dobrze powiedziane. Ja byłem w szoku po obejrzeniu tego filmu. Takie kontrasty w nim są, że nie wiedziałem co myśleć. Z jednej strony konkret, z drugiej Big Love w kosmosie i durne ludziki rzucają się chmarami na potwory....
Jakby to było takie trudne dla rasy, która podbiła kosmos, że na wielkiego kosmitę nie rzuca się 5 tysięcy piechurów z procami, tylko wsadza się ich w jakiś kawał żelastwa :D
@Runcheinigal: Run, masz chyba słabszy dzień. Dam Ci chwilę, żebyś odpoczął :)
Zauważyłem, że w Internecie (w sumie w polskim, bo np. na takim reddit to rzadko widuję emotikony) bez emotów to trzeba się nastarać, żeby intencja była jasna.
@Runcheinigal: dotacji na galerię i tak już mi nie zabierzecie, bo wydałem!
A double ironię, to Ty Runie znasz, czy nie? :)
@Gitman87: pytasz się, jakbyś był przynajmniej o połowę głupszy. Oczywiście, ze dla kasy. Po co innego robi się remake?
@Runcheinigal: ja nie mówię, że chodzi tam o Maveta. Interpretację pozostawiam Wam, ja tu jestem tylko artystą, przewodnikiem pokazującym obraz, który ma wzbudzić emocje i dyskusje. To widz ocenia ten obraz i sam wyciąga z niego wnioski.
Słowem, sztuka nowoczesna, bitches.
@Gitman87: to dziwny film, ale przez wielu uważany za "klasyk". Z jednej strony kiczowaty, z drugiej niektóre efekty jak na tamte lata były niezłe. Taki trochę mniej magiczny star wars, bo i big love jest, tragiczna przyjaźń itd...
Dość popularny jest, ale tylko "w pewnych kręgach".
@Gitman87: http://strimoid.pl/guide strona robocza o ile wiem. @duxet, mam nadzieję, że mogłem puścić dalej? :)
@elDominiko: za dużo tego na raz po prostu... wchodzę w "nowe", chcę zobaczyć co w serwisie piszczy ogólnie, a tu wszystko z jednej grupy. Wolę już ją przyblokować, bo zasłania mi wszystkie pozostałe. :P