Liczba podwójna...

Czyli o formie, która istniała w języku polskim obok liczby pojedynczej i mnogiej.

1 comment ciekawostki Deykun strimoid.pl 0

Nie każdy wie, ale w języku polskim mieliśmy oprócz liczby pojedynczej i liczby mnogiej jeszcze liczbę podwójną, która ostała się gdzieniegdzie.

Ślady liczby podwójnej we współczesnym języku polskim
Niektóre rzeczowniki oznaczające części ciała człowieka, które występują parami (np. oczy, uszy, ręce) do dziś zachowały kilka form liczby podwójnej: (w) ręku (dziś używane jako miejscownik liczby pojedynczej), ręce (dziś mianownik l.mn.), rękoma (narzędnik l.mn.), uszy (mianownik l.mn. na oznaczenie parzystej części ciała, por. ucha dzbana), uszu (dopełniacz l.mn. na oznaczenie parzystej części ciała, por. garnek bez uch), oczy (mianownik l.mn. na oznaczenie parzystej części ciała, por. oka sieci), oczu (dopełniacz na oznaczenie parzystej części ciała, por. nie lubię ok na rosole). Liczba podwójna rzeczownika przetrwała bez zmian w przysłowiach takich jak: Trzy gęsi, dwie niewieście uczyniły jarmark w mieście lub Mądrej głowie dość dwie słowie – niewieście, słowie to właśnie rzeczowniki w liczbie podwójnej.
Mianownik liczebnika 200 to zrost wyrazów dwa i liczby podwójnej od sto (tj. ście, liczba mnoga brzmiała zaś 'sta, por. trzy sta).

Źródła:

Brak powiązanych.
akerro

Zajebiste story jak na sylwestra!