@Karramba: ogólnie to myślę, że w hodowli zarówno psów, jak i kotów są dwie tendencje: 1. zwierzę w typie pierwotnym ( u psów te rasy podobne do wilków, u kotów choćby mane coony czy koty bengalskie); 2: stworzenia wyhodowane drogą umacnania różnych dziwnych mutacji, które mają służyć jako zwierzęta "ozdobne" (wszystkie te mopsy i inne pekińczyki, a u kotów persy, rexy -koty bez podszerstka z dziwną, czasem nawet kręcona sierścią, bezwłose sfinksy, koty z krótkimi łapkami, itp.). U psów jest jeszcze trzeci typ: rasy wyhodowane w konkretnym celu.
Mopsy i buldogi niedługo będą musiały chyba przez rurkę oddychać. Dawne owczarki niemieckie faktycznie miały lepszą sylwetkę, ale nadal są w porządku w porównaniu do reszty zestawienia.
Comments
Ma ktoś wersję z kotami?
@Karramba: Sporo ras kotów powstało w dwudziestym wieku i jeszcze nie zdążyły sie az tak przekształcić. Ale persy i syjamy 100 lat temu też były inne, jak znajdę fotki to zamieszczę.
edit: persy z przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku:
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/Blue_Persian_%22Gentian%22.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/61/Fulmer_Zaida_-_Silver_Persian.JPG
Persy zawsze były nieduże i długowłose, ale nie miały tych spłaszczonych mord. Teraz, szczególnie w hodowlach amerykańskich, kładzie się nacisk na to, żeby pysk był jak najbardziej płaski, a nos wręcz wciśnięty pomiędzy oczy, jak tu:
http://funstoc.com/wp-content/uploads/2014/01/Persian-Cat-Pictures-7.jpg
Co do kota syjamskiego, zawsze były to zwierzęta duże, gładkowłose, o charakterystycznym umaszczeniu point (ciemniejszy ogon, głowa, łapy, tułów jaśniejszy).
Tutaj syjam urodzony w 1895 r.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/c/c3/Wankee_side_view.jpg
A dzisiejsze syjamy są większe, bardziej masywne, z wielkimi uszami, wydłużonym pyskiem i cieniutkim ogonem.
http://www.kotydomowe.com/wp-content/uploads/2014/01/syjamski_foczy.jpg
Istnieja jednak hodowle, w których koty bardziej przypominają swoje pierwowzory, ale te zwierzęta są już uznawane za odrębne rasy.
@Vespera: Aż szkoda tych zwierzątek...
@Karramba: ogólnie to myślę, że w hodowli zarówno psów, jak i kotów są dwie tendencje: 1. zwierzę w typie pierwotnym ( u psów te rasy podobne do wilków, u kotów choćby mane coony czy koty bengalskie); 2: stworzenia wyhodowane drogą umacnania różnych dziwnych mutacji, które mają służyć jako zwierzęta "ozdobne" (wszystkie te mopsy i inne pekińczyki, a u kotów persy, rexy -koty bez podszerstka z dziwną, czasem nawet kręcona sierścią, bezwłose sfinksy, koty z krótkimi łapkami, itp.). U psów jest jeszcze trzeci typ: rasy wyhodowane w konkretnym celu.
Właściwie wszystkie podobaja mi się bardziej w wersji sprzed wieku.
Mopsy i buldogi niedługo będą musiały chyba przez rurkę oddychać. Dawne owczarki niemieckie faktycznie miały lepszą sylwetkę, ale nadal są w porządku w porównaniu do reszty zestawienia.