Ciechan - mroczna strona
Mały browar, odnoszący się z szacunkiem do klientów i robiący genialne piwo. To było coś. Niestety urósł, zdobył kasę i odwrócił się od zasad dzięki którym zdobył popularność. Piwowar zrobił swoje, niech spierdala... to nie on jest autorem receptury!6 comments piwo GeraltRedhammer youtube.com 2
Comments
Według mnie też to jest bardzo nieeleganckie, sami nie za bardzo potrafili uwarzyć coś na amerykańskich odmianach (wystarczy wspomnieć pierwsze nieudane warki Bojana BIPA czy Toporka, a Lwówek Jankes pojawił się niedawno, więc sądzę, że powstał z podpatrzenia receptury GP AIPA), mogli dodać na starą wersję etykiety '2013' i mogliby dalej w spokoju warzyć, a tak zrobiła się afera, która nawet przy polubownym załatwieniu sprawy pozostawi u większości piwoszy niesmak na dłuższy czas, a to może zaważyć na ilości startujących piw na tegorocznym Warszawskim KPD.
Za to dotarła do mnie wieść, że być może już na jesień/zimę będziemy mogli się napić piwa Czesława Dziełaka z jego własnego browaru (choć niekoniecznie będzie to AIPA).
Ludzie... Chciałbym mieć Wasze problemy...
@Karramba: To po prostu hobby i kwestia zasad. Hobby się zajmujesz, bo chcesz, jeśli problemy związane z hobby Cię przytłaczają to lepiej zmienić hobby.
@GeraltRedhammer: Dla mnie ta sprawa to wymyślony problem: jeśli ten piwowar nawet nie zadzwonił do browaru w tej sprawie to o co chodzi? Zależy mu - ale nie na tyle aby zrobić głupi telefon?
@Karramba: O zasady, utwór zawsze musi być podpisany i jak najbardziej podchodzi pod to receptura. Na każdym produkcie jeśli jest na licencji zawsze jest napisane copyrights: x
Wszystko dokładnie wyjaśnia ten filmik, w Google na potwierdzenie znajdziesz regulamin konkursu (piszę tak na wszelki wypadek, bo większość ludzi twierdzących, że wszystko jest ok nie obejrzała filmiku i myśli, że regulamin konkursu oddawał prawa autorskie w ręce Ciechana).
Właśnie piję sobie Grand Prixa, pyszota. Jeszcze ta stara etykieta <3