Deykun
g/ranty

Apropo pogardy dla elektrona to spotify się ładował normalnie na windzie, bo chyba natywna aplikacja (AFAIK jakieś miesznie natywnych z webowymi), a w Tidalu jak chlewie obsranym gównem, 30 sekund po właczeniu kompa odpala się czarne okno, to SPA Tidala pobiera apkę HEHE. Taki syf, że nawet playbacku offline nie ograli, jak się ma słabego neta to piosenkę której słuchamy 300 razy w miesiącu przytnie. Jebane zwierzęta.

#