Przed świętami zniknął mi dysk twardy. Po reboocie wrócił.
Zrobiłem CHKDSK bo wygooglalem, że jakieś błędy odczytu ble ble ble.
Dzisiaj dysk zniknął i nie chce wrócić. :(
@Kuraito: Dysk wrócił. Ciekawe na ile...
http://puu.sh/haP4b/c094b9ac54.png
W dzienniku zdarzeń poznajdywałem takie rzeczy:
http://puu.sh/haPhb/cbce5543eb.png
http://puu.sh/haPkK/0b99fc6f81.png
Z jakiej firmy HDD sie teraz kupuje? Bo Seagate'a to bym teraz tylko kopal po ryju.
@Kuraito: To wyłącz i rób kopię danych jak najszybciej :)
Jakiej wielkości chesz dysk? Może SSD czas nabyć? A może nawet jakieś ssd na pcie?
@borysses: Wlasnie robie backupy. Dobrze ze przezornie za wczasu zgralem sobie na chomikuj wiekszosc niewrazliwych rzeczy, bo nie wiem, gdzye bym to ewakuowal.
SSD mam. Umiera mi HDD na dane.
@borysses: Szkoda, ze nie popatrzylem jak kupowalem, tylko kupilem, bo 160GB z Seagate'a mialem fajne... :v
@Kuraito: Amazon -> interesujący cię typ dysku i przedział GB/TB -> grupuj wg. ocen -> jak największa ilość ocen -> dla każdego dysku sprawdzaj ocenę jednej gwiazdki -> jak jest dużo komentarzy z awarią dysku, daruj sobie -> dalej, szukaj w recenzjach wybranego dysku (jest specjalna szukajka) słów kluczy dla wibracji (np. vibrate) oraz głośności (np. loud, noisy, etc.).
EDIT: Teraz sprawdziłem i ta szukajka wewnątrz recenzji przestała działać... EDIT 2: Szukajka jednak działa, za to jedna z recenzji, która mówi o głośności i wibracji jednego dysku jest przez szukajkę pomijana. Hmm. Chciałbym to zgłosić, ale nie ma jak.