Zian
g/pogadachy

Jak przetłumaczycie na angielski "I need you to do something"?

#
zryty_beret

@Zian: "Chcę, żebyś coś zrobił"

Eeee... Na angielski?

#
Zian

@zryty_beret: Też tak to tłumacze, a Duolingo "potrzebuję". Ktoś w ogóle tak mówi w Polsce?

#
akerro

@Zian: szef

#
Pherun

@Zian: "potrzebuję" jest lepiej potwierdzam, pozdrów tego Duolingo dobry koleś.

#
Zian

@zryty_beret: Shit, na polski oczywiście. Robię trzy rzeczy na raz i tak to wychodzi. ;P

#
zryty_beret

@Zian: Kwestia kalek językowych. Teraz dość często koresponduję z Chińczykami i często łapię się na tym, że przedmioty opisuję zaimkami osobowymi do przedmiotów martwych, co zasadniczo jest błędem - a to jest właśnie kalka językowa. Tak samo "I need" przetłumaczone na "ja potrzebuję"...

#
Zian

@Pherun: @akerro: Mi to wygląda na kalkę językową i w życiu bym tak nie złożył zdania po polsku.

#
zryty_beret

że przedmioty opisuję zaimkami osobowymi do przedmiotów martwych

"że przedmioty martwe opisuję zaimkami osobowymi" powinno być. Za dużo razy poprawiałem...

#
Pherun

@Zian: Kalka sralka. Jakby chciał powiedzieć że "Chcę żebyś coś zrobił." to by zaczął "I want you to do something." Dla mnie różnica w znaczeniu jest wyraźna. Możesz chcieć, ale nie potrzebować i na odwrót.

#
akerro

@Pherun: żaden Brytyjczyk tak nie powie bo to wulgarne!

#
zryty_beret

@Pherun: W języku polskim potrzebować można jakiegoś przedmiotu, przysługi, usługi, pomocy. Ale "potrzebować, żeby ktoś coś zrobił" jest potworkiem językowym. "Potrzebuję szklanki mleka" - owszem, "chciałbym, żebyś przyniósł mi szklankę mleka" - też dobrze, ale "potrzebuję, żebyś przyniósł mi szklankę mleka"? To nie jest ani naturalne, ani w pełni poprawne językowo. To jest właśnie tłumaczenie zbyt dosłowne, czyli kalka językowa z angielskiego.

#
Pherun

@zryty_beret: Polski jest chujowy i mało precyzyjny zatem. Na szczęście mamy moc zmieniać go przez używanie lepszych zwrotów.

#
Zian

@Pherun: To wynika z przyjetych konstrukcji. Jak ktos cię po angielsku spyta w pracy: "Do you want to do (something) for me?" to się nie pyta czy chcesz (wtedy byłoby "would you like to do sth"), a mowi dokładnie czego od ciebie oczekuje.

#
_lechu_

@Zian: Zależy od kontekstu i sytuacji. To na samej górze może wyrażać zarówno prośbę o pomoc lub przysługę, albo polecenie przełożonego, które w domyśle oznacza, że musisz coś zrobić i basta. To z posta powyżej to praktycznie ten sam sens tyle że "would You like to" jest grzeczniejsze i nie doszukiwałbym się nic poza tym.

#