Co wy (specjalnie z małej litery) wicie o życiu?!
Ja dzisiaj komin czyściłem i to nie ten co potrzeba, naprawiałem pompę CO i CWU, uruchamiałem kocioł, przycinałem drzewa na wysokości i się jeszcze w trakcie najebać zdążyłem- dzień jak co dzień, podczas wolnego od pracy w życiu każdego Prawdziwego Mężczyzny.
A nie jakieś tam, rzeczy, srimable dupable i kodziki.
Moja wyższość rasowo gatunkowa i naturalna dominacja jest zatem oczywista.
Pokłońcie się kmiecie!
https://www.youtube.com/watch?v=0zoh0gQCu6k