akerro
g/Prywatnosc

jakie znacie ciekawe/niestandardowe metody wyszukiwania informacji o ludziach?

#
Writer

@akerro: Jedynie portale społecznościowe, Google, portale do wyszukiwania ludzi (aczkolwiek według mnie są słabe i to samo można uzyskać odpowiednio używając Google). A jakie Ty znasz?

#
kalmanawardze

@akerro: detektyw Rutkowski

#
lothar1410

@akerro: głównie facebook i nk.

#
akerro

@Writer: ogólnie to FB, z fake konta zapraszam znajomych ofiary, potem jak mam 20 wspólnych znajomych to samą ofiarę. przeszukiwanie googla, binga pod kątem adresu zamieszkania, emaila, numeru telefonu to jest bardzo pożyteczne. pytania do znajomych ofiary o ofiarę, np. "nie jestem pewien czy znam zdziśka, mozesz zapytac czy byl 3lata temu w ustce?" takie ogólnie ;p

#
Writer

@akerro: Rozumiem. Dodanie do znajomych ma na celu uzyskanie dostępu do danych "tylko dla znajomych"?

#
akerro

@Writer: nie, jak dobrze przygotujesz fake konto to można zrobić, tak że ofiara pomyśli, że razem do szkoły/klasy chodziliście. zaproponować odnowienie znajomości, zapytać o email, tel, spotkanie (i sie nie pojawić).

#
Writer

@akerro: Zawsze mnie ciekawiło znajdywanie informacji o kimś za pomocą Google, może się przydać nawet, ale po co udawać znajomego tej osoby? :D

#
akerro

@Writer: dodać do znajomych, zeby mieć dostęp do danych "tylko dla znajomych" na fb/nk. np. numer tel, zdjęcia, praca/uczelnia.

#
Jezor

@akerro: numer telefonu można z OSA. Chciałem sobie wziąć do stalkierowania, ale nigdy nie mają :C
"Już zeszły, będą za miesiąc" to najczęstsza wymówka.

#
akerro

@Jezor: OSA?

#
Jezor

@akerro: Ogólnokrajowy Spis Abonentów. Orange tym zarządza teraz i mendy albo nie nadążają z dostawami, albo robią mnie w chuja. Jeszcze nie próbowałem pytać o dostępność online (+ wysyłka, bo mi zależy na wersji papierowej - pół kraju jest elektronicznie, drugie pół papierowo... wtf), bo sprawa niezbyt nagląca, ale salony odwiedziłem kilka razy...

EDIT: gdzieś na strimsy wstawiałem elektroniczną wersję, jak znajdę to Ci podrzucę :]

#
akerro

@Jezor: a słyszałem coś o tym, ale nikogo nigdy tam nie znalazłem...

#