kakabix
g/Przygody15latkaZBełchatowa

Z najdroższych powrotów i uberków, to raz w Paryżu zasiedziałem się w centrum, a nie zwróciłem uwagi, że na moje przedmieścia ostatni pociag jechał o 23. Uber pokazywał mi chyba z 70 eur, myślałem że zawału dostanę xD

Ostatecznie udało się wykminić opcję, że współdzieliłem ubera z innymi ludźmi, którzy jechali gdzieś indziej, i zapłaciłem koło 20 eur

#