Kurwa mać, windows. Odpaliłem to gówno i nie ma dźwięku, nie wiem dlaczego. Znaczy się: mikser audio pokazuje, że jest kiedy coś odtwarzam, ale z głośników nie wydobywa się żaden dźwięk. Tak, są włączone i nie, nie są wyciszone; przed chwilą na linuksie wszystko śmigało.
Jakieś propozycje?
@akerro: jest ustawione "Digital Audio (S/PDIF)", pokazuje mi że "This device is working properly." ale nie wiem, na ile można wierzyć łindołsowi.
Jak je zmienić? (zwykłe głośniki podłączone do standardowego jacka)
@Jezor: Jaka winda? Jak masz jakies fancy HD-Audio moze masz w zle miejsce wetkniety kabelek od glosniczkow. Najlepiej usun urzadzenie w menadzerze urzadzen, restart i potem sie samo zainstaluje z domyslnymi ustawieniami.
@borysses: win7. Rzecz w tym, że wcześniej działało, a ja wiem doskonale gdzie powinienem wtykać moje kabelki ;)
Spróbuję, ale restartowanie systemu żeby coś zadziałało jest dla mnie niepojęte :P
@wysuszony, @borysses, @akerro: nic nie instalowałem... LOL, przełączyłem w niewłaściwe gniazdo, potem z powrotem we właściwe i działa.
Co za gówno. Dziwię się, że jeszcze na stronie pomocy MS są jakiekolwiek inne wskazówki niż "wykonuj losowe czynności aż nie zacznie działać".
"Digital Audio (S/PDIF)"
no wlasnie, to jest cyfrowe wyjscie spdif i tam zapodawał dzwiek ;]
nie zdazylem odpisac :D