Czy Poczta Polska może dostarczać sobie listy w takich terminach, jakie uznaje za stosowne? Na stronie poczty czytam, że:
priorytet – adresat otrzyma list w następnym dniu roboczym po dniu nadania (D+1) pod warunkiem nadania do godziny 15:00
Podane terminy nadejścia listu są terminami deklarowanymi.
Tymczasem w śledzeniu przesyłki widzę jedną pozycję:
Nadanie przesyłki 2014-08-18 14:2█ UP Legnica ██
Czyli list już trzeci dzień roboczy leży sobie na poczcie w Legnicy. Sytuacja ta powoduje u mnie ból dupy, więc zacząłem grzebać na stronie poczty. Wygrzebałem pismo reklamacyjne, ale w nim na pierwszej stronie są do wpisania różne moje dane, a na drugiej zagninięcie, ubytek i uszkodzenie przesyłki lub ubytek stwierdzony po odbiorze.
Chciałem złożyć reklamację ale jak widać nie mam na czym. Czyli poczta może sobie przynosić listy kiedy chce, a ja nic nie mogę z tym zrobić?
@Kuraito: Te 14 dni to chyba z jakiejś ustawy jest. Płacisz więcej aby w zdecydowanej większości przypadków mieć tak jak na stronie poczty.
@Kuraito: Ja nadałem paczkie piorytetową na poczcie (EKSTRA24!) ponad tydzień temu, do dziś paczka nie dotarła… :V
Pokaż ukrytą treść Kurwa moje 18 zł.
@Kuraito: Na takie marudzenie polecają się grupy g/Buldupy albo g/narzekaj
@gethiox: Idź na diagnostykę onkologiczną, bo pierogujesz i jest podejrzenie, że możesz mieć raka :|
@Kuraito: ej faila zaliczyłem, paczka nadana 12.08, dotarła 14.08 :V
Teraz zeskanowałem kod qr z potwierdzenia nadania, nie wiedziałem nawet ze majo system śledzenia paczek xD
@gethiox: Ja przeprowadziłem śledztwo. Okazało się, że moja paczka już leży od wczoraj u mnie na poczcie, ale gdybym nie zadzwonił, pozostałoby to sekretem. O systemie śledzenia wiem od dawna, ale z jakiegoś powodu w tym wypadku jest w nim tylko ten zapis, który wkleiłem powyżej.
Poczta Polska to zło. :v
@Kuraito: @Karramba: @gethiox:
ciekawostka średnio w temacie: w tym tygodniu dostałem list (małe zamówienie z kickstarter, singapur) wysłane w maju. Przesyłka nie była rejestrowana/polecona. W międzyczasie sprzedawca sam z siebie stwierdził, że zaginęły i wysłał drugie (odebrane 2 tyg. temu, w sumie niecałe 3 tygodnie szło).
Wcale nie jest powiedziane, że ta paczka leży w Legnicy, mogła utknąć dalej, tylko nigdzie jej elektronicznie nie odznaczyli. Ja zwykle przyjmuję na priorytetowy 2-3 dni i nawet się sprawdza. Normalne idą podobnie, więc zwykle dopłacanie do priorytetu jest tylko dla spokoju ducha.