mam mały kłopot. rozmawiałem z koleżanką z pracy o pewnym wydarzeniu w moim mieście Ona tą rozmowę opatrznie zrozumiała (że ją zapraszam). nagle powiedziała coś w stylu dobra umówię się z tobą jutro ci przyniosę numer telefonu. jak to teraz odkręcić żeby się nie obraziła ?
@daroosoldier: co się stanie jak pójdzie z Tobą? Jeśli nie poszlibyście razem to ona by nie poszła sama? Jeśli sama by nie chciała iść to jej powiedz, że jednak nie idziesz i pójdź sam. Bądź cwany lis.
@ignus: Na szczęscie tak wypadło że wtedy pracuje na drugą zmiane i nie może iść. urlopu nie dostanie bo zbyt krótko pracuje Czyli mi się upiekło :)
@daroosoldier: Jeśli zrozumiała opatrznie, to musiała być to opatrzność.
Opacznie, opacznie, opacznie!