Coś niedobrego w ostatnim czasie dzieję się z YT. Aktualnie z paska po lewej stronie zniknęły moje subskrybcje, więc przeglądanie stało się utrudnione.
Czyżby google chciał zastąpić YouTube'a?
@shish: Wczoraj co raz miałem problemy z odtwarzaniem, różne błędy 500, nie działały też playery osadzone na stronach, wykrzaczając się na różne malownicze sposoby.
Jak zastąpić? :) Toć to ich.
@shish: google miało google video, ale wyszło z niego konsekwentnie na rzecz youtube. I słusznie.
Ostatnio połączyli komentarze youtube z tymi z g+, więc... w sumie to już jest g+ video :D
@shish: Z YT niedobre rzeczy dzieją się od 2008/2009 roku. Od tego czasu nie zaobserwowałem żadnych zmian na lepsze. Ciągle tylko mniej lub bardziej psują.
@shish: Polecam vimeo. Wbrew pozorom, jest tam naprawdę sporo dobrej zawartości, do tego znacznie mniej restrykcyjna polityka. (mnóstwo filmów dokumentalnych, których próżno szukać na YT)
@lamaro: no to może zastąpić, ale miałem sytuację, gdy na Spotify czegoś nie było, a na YT było. W drugą stronę zresztą też.
@Writer: Spotify & Deezer + windowsowe metro gdzie jedno wpisanie wyszukuje utwory w tych dwóch apkach. :P
@lamaro: meh, YouTube używam przeważnie na komputerach które nie są moje. Wtedy nic się nie instaluje tylko potrzeba stronę gdzie można wklepać hasło i znaleźć piosenkę, najlepiej bez logowania. ;)