O kurwa, co tu sie odpierdala pod moją nieobecność. Starcie biedy umysłowej i finansowej z normalnymi ludzmi. XD Porównywanie butów od Yohji Yamamoto do "trampków" z targu. XD Kurwa, to tak jakby kwestionować słuszność cen butów od Christiana Louboutina, bo przecież podeszwę na czerwono to szprejem z Castoramy można jebnąć. XD
@derp, nie martw się, ja też spotykam takich śmieszków jak ktoś się dowiaduje, że wydałem np. na DAC ponad 3k zł. A PRZECIEZ MOGLEM TO WYDAĆ NA COŚ INNEGO! CHUJ WIE NA CO, ALE NA COŚ INNEGO! BO TO NIE SĄ ŚMIESZKA PIENIĄDZE I ON WIE LEPIEJ NA CO POWINNO SIĘ WYDAWAĆ MOJE PIENIĄDZE!
@laksacja: Od biedy umysłowej bym nikogo nie wyzywał. Drogie rzeczy są często do rozwiązań spejalnych i nie dla każdego będą rozsądnym wydatkiem.
Tak samo nie wierzyłbym w potęgę marki. Ostatnio coraz częściej znane marki chautrzą i za spore pieniądze dają produkt jakości marketowej. Złoty środek jest nalepszym rozwiązaniem.
@GeraltRedhammer: Tutaj była mowa o ciuchach i bezmyślnym mówieniu "że to jest to samo co trampki z rynku", pomimo tego, że tych butów nie widział na oczy, nie wie jakiej są jakości itp. Potem padło stwierdzenie, że są brzydkie i łamią wszystkie zasady dizajnu. Jak zapytałem jakie to zasady, to dostałem odpowiedź, że nie wie jakie, bo nie zna się na dizajnie - więc nie będzie o tym rozmawiał. xD
@GeraltRedhammer: W przypadku marek typowo luksusowych można bez żadnych obaw liczyć na markę. I nie, HAENDEM to nie jest luksusowa marka, uprzedzając jakieś głupie odpowiedzi. Cena jest też spowodowana tym, że możemy mieć pewność tego, że Pani Krysia zarabiająca na kasie 1260 zł netto nie będzie miała ubranego tego samego co osoba ubierająca się u np. Gok Wan. I to jest główny wyznacznik ceny. Prestiż. Porównując do samochodów, po co kupować np. nowego Bentleya Continetaal, skoro powiększonego Passata ( Phaeton ) można kupić parę razy taniej. A używanego Poloneza pareset razy taniej. Jedno i drugie dojedzie z punktu A do B.
@GeraltRedhammer: @GeraltRedhammer: W przypadku marek typowo luksusowych można bez żadnych obaw liczyć na markę. I nie, HAENDEM to nie jest luksusowa marka, uprzedzając jakieś głupie odpowiedzi. Cena jest też spowodowana tym, że możemy mieć pewność tego, że Pani Krysia zarabiająca na kasie 1260 zł netto nie będzie miała ubranego tego samego co osoba ubierająca się u np. Gok Wan. I to jest główny wyznacznik ceny. Prestiż. Porównując do samochodów, po co kupować np. nowego Bentleya Continetaal, skoro powiększonego Passata ( Phaeton ) można kupić parę razy taniej. A używanego Poloneza pareset razy taniej. Jedno i drugie dojedzie z punktu A do B.
A co do biedy umysłowej, to specjalnie użyłem tego stwierdzenia. Bo biedę umysłową reprezentuje ktoś, kto nie potrafi pojąć sensu istnienia towarów czysto luksusowych, zarezerwowanych dla bardzo hermetycznej grupy ludzi.
@Gitman87: prawdziwy mężczyzna ubiera się w za duże dżinsy i oczywiście jebie bo przecież dbanie o siebie to pedalstwo
@laksacja: Argument prestiżu raczej nie przekona ludzi w tamtej dyskusji, bo podstawowym założeniem było, że "skoro to jest ta sama jakość, to po co przepłacać". :D
@Gitman87: MASZ RACJE! TAK POWINIEN WYGLĄDAĆ PRAWDZIWY FACET! MODA JEST DLA CIOT! http://www.rockartshop.pl/sklep/images/img_sr/flayersN2B_sr.jpg
@Writer: Mogę się założyć o te 600 zł, że jakość nie jest taka sama, Yamamoto nie podpisałby się pod jakimś gównem. Tego mogę być pewien.
@laksacja: Też bym się założył, ale co zrobisz, jak Paradygmat widział te buty 10 lat temu na giełdzie za dwie dychy. ;)
@derp: Skończ kurwa, reszta też! Jeżeli gry i moda to dwa najbardziej chwytliwe tematy na Strimoidzie to sobie pomyślą potencjalni użytkownicy?
@derp: Zapomniałeś o obowiązkowej bluzie z kapturem.
ZNALAZLEM ŚWIEŻE ZDJĘCIA @GTIMAN87 : http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comment_mX04xVUQyd4XkxHwgEVJvU9oY7Qd04ym.jpg
@laksacja: już nawet niech te buty będą gówniane zarówno pod względem wyglądu jak i materiałów, ale skoro kogoś na nie stać i chce sobie kupić, to argument "hurr durr na targu też takie są, a różnicę w cenie można zainwestować na giełdzie" to sobie można w dupę wsadzić co najwyżej.
@Deep: plot twist - ja kurwa nigdzie nie pisalem ze chce je kupic, napisalem po prostu ze sa przecenione XD
@Deep: Nie było najgorzej, nie padł jeszcze argument w Afryce dzieci głodują, a Ty kupujesz buty za kafla.
@laksacja: czego sie spodziewać po gościu uznającym zbyt wysoki standard życia za lewactwo xD kiedyś lepij było teraz przyjszła moda i przeglądarki internetowe z zachodu
W przypadku marek typowo luksusowych można bez żadnych obaw liczyć na markę
Nie znam się na markach typowo luksusowych, ale na Adidasie, Pumie, Nike, Apart, Kruk, Gino Rossi, Pier Cardine, można się nieźle przejechać. Z reguły kupuję tańsze produkty, bo nie lubię przepłacać i to mnie nauczyło, że jak kupuję produkt tańszy renomowanej marki, to płacę tyle co za bardzo drogi produk zwykłej marki, a otrzymuję jakość przeciętną lub w kilku skrajnych przypadkach marketową (pozdrawiam Kruka, Apart i Adidasa).
. I to jest główny wyznacznik ceny. Prestiż.
Nie dla rozsądnego człowieka. Dla mnie prestiż to produkt rzemiślniczy wykonany dokładnie na zamówienie, ładny, funkcjonalny i trwały (jak ma jakiś oryginalny gadżet to jeszcze lepiej).
Porównując do samochodów, po co kupować np. nowego Bentleya Continetaal, skoro powiększonego Passata ( Phaeton ) można kupić parę razy taniej.
Trochę złe porównanie. Jednak Bentley będzie lepiej wykonany, z większą mocą i mnóstwo gadżetów. Chociaż ja jakbym miał taki budżet to kupiłbym nie coś markowego tylko zapukał do firmy robiącej samochody na zamówienie. To jest prestiż mieć taki unikatowy produkt i satysfakacja. Bentley jest rozwiązaniem dla leniwych, którzy nie wiedzą co z pieniędzmi zrobić.
@GeraltRedhammer: Ale wymienione przez ciebie marki to przecież właśnie takie bylejakie gówno znane wszystkim głównie z tego, że jest znane. Adidas czy inna Puma mogłaby być szczytem marzeń 20 lat temu, kiedy w Polsce królowały peweksy, a nie teraz, kiedy przy odrobinie zamożności mamy dostęp do wszystkiego, co najlepsze. I to chyba też jeden z powodów tych guwnobórz o ubrania - ciągle pokutująca w Polakach pewexowa mentalność. Skutkuje hejtowaniem tego, na co nas nie stać i wyśmiewaniem tych, którzy mogą sobie na to pozwolić od głupców. Mechanizm obronny w najczystszej postaci.
@HadronsCollidor: To jakie są te elitarne? W Warszawskich galeriach wiele innych nie znajdziesz jeśli chodzi o ubrania.
Ja siedzę w turstyce trochę ekstremalne, gdzie sprzęt jest potrzebny naprawdę specjalistyczny to też bardzo dobrego nie kupi się w galeriach. North Face - drogi i przeciętny, High Mounteuin , Berghaus, Bergson - dobry, Alpinus, Campus, Feel Free, 4Fun - marketowy i odrobinę wyżej. Jest kilka sklepów specjalistycznych w których zaopatrują się znawcy tematu, a brakujące rzeczy sprowadza się z zagranicy. I tutaj nie zawsze marka równa się jakość.
@GeraltRedhammer: w galeriach handlowych nie znajdziesz luksusowych marek. Albo sklepy specjalistyczne (których w Polsce nie ma, bo, patrząc prawdzie w oczy, jesteśmy za biedni) albo zamawianie przez internet.
@GeraltRedhammer: No przecież o to chodzi, że "elitarnych" marek nie znajdziesz w galeriach. A na pewno nie w polskich. Yohji'ego Yamamoto w galeriach nie znajdziesz.
@derp: Nigdy nie mialem na myśli Polski. XD Tutaj w Adidos można co najwyżej nową kolekcje dresów znaleźć.
@lothar1410: Moze niekoniecznie DAC, ale urządzenie All-In-One z DAC-iem. Stwierdzilem, ze nie ma sensu jebać się z osobnym torem i do tego ładować kasę dodatkowo w DAC. Kupiłem CoctailAudio X30. Gdyby nie to, że trafiłem go w naprawde zajebistej cenie, licząc w to przesyłkę z UK, to nigdy bym go nie kupił. :P
@lothar1410: Tak, bo można nim ripować płyty CD-A do bezstratnego i trzymać je na dysku. To bardziej jest serwer muzyczny niż DAC. :P