LD

Jeden z najlepszych depresyjno black metalowych albumow.

borysses

Dobre, chociaż riffy takie jakby znajome, ale propsy za darcie ryja po polskiemu :)

Volkh

Mój nick już jest black metalowy. Niemniej jednak spróbowałem i wyszło Balhl Nokturom Anssi Kelaum.

Volkh

Miałem dokładnie ten kawałek wrzucić tylko ciągle odkładałem na później. Oh well kto pierwszy ten lepszy...

occulkot

Co druga ma pewnie ksywe lilith albo diva ;)

occulkot

@borysses: ej, ale poziom to ty trzymaj, chyba ze kolejne bedzie luna ad noctum albo thy disease ;(

LD

Choćbym nie wiem jak bardzo czcził szatana, choćbym nie wiem jak bardzo uwielbiał Black Metal, tak nigdy nie chciałbym mieć takiej kobiety ;-)

only_spam

Szkoda że na świecie ich tak niewiele...

Kuraito

A mi zawsze mówili, że Cradle of Filth to nie black metal.

Ale to może dlatego, że słuchałem albumów z 1998-2008.

borysses

Jedyny prawilny kawałek w dorobku tej kapeli. Tak samo jak jedynym prawilnym Kredek jest Vempire :)

Volkh

@only_spam: Dałem UV bo Falkenbacha cenię ale za cholerę nie jest to black metal

only_spam

Szczerze mówiąc, dla mnie jeden z najlepszych albumów (cośtam)BM i (dalej dla mnie) dużo lepszy album niż "Oath Bound"

zskk

Takie ciekawe i dość głębokie. Podoba mi się spowolnione tło. Trochę jak w starym swallow the sun, tylko tutaj więcej mocy i pełni dźwieku.

occulkot

Czarna muzyka - murzynskie rytmy! Szkoda ze na zywo nie chca grac.