zskk

A i tak większości ludzi noktrun Es dur będzie się kojarzyć z zjebanym dżinglem z pendolino.

Chopin brzmi mocno warszawsko. Nie wiem czy ktoś czuje to, ale wybitnie pasuje do spierdolonej warszawskiej mentalności "elitystycznej"

Vespera

Słuchałam tego przy akompaniamencie wiertarki sąsiada...

osiwiony

Geniusz muzyczny Mozarta ujawnił się już w wieku trzech lat. Przysłuchując się, jak starsza o 5 lat siostra, Nannerl, gra na klawesynie, zaczął poprawnie powtarzać grane przez nią dźwięki. Ojciec dzieci, Leopold, był cenionym skrzypkiem, kompozytorem i pedagogiem, autorem znanej w Europie szkoły gry na skrzypcach. Od razu rozpoznał u syna wielki talent i umiejętnie go rozwijał. Już w styczniu 1762 r. Wolfgang i Nannerl byli tak dobrymi instrumentalistami, że Leopold zdecydował się zabrać swoje „cudowne dzieci” w pierwszą trasę koncertową. Od tego czasu podróże stały się chlebem powszednim Amadeusza. Obliczono, że spędził w nich trzecią część życia, będąc prawie w każdym zakątku Europy (w Polsce, niestety, nie). Mały Mozart występował przed wszystkimi wielkimi tego świata, wszędzie budził zachwyt, zarówno jako pianista czy skrzypek, jak i kompozytor. Korzyści z podróży były wielorakie – przede wszystkim Wolfgang mógł uczestniczyć w życiu muzycznym różnych krajów i zapoznać się ze wszystkimi nowymi trendami w dziedzinie kompozycji i wykonawstwa. Niestety, był to również czas straconego dzieciństwa i przede wszystkim ciągłych chorób – kilka razy otarł się o śmierć.

osiwiony

ja potrafie pisac dwoma rękami na klawiaturze i to jednocześnie!

zskk

Jakbym mógł, to bym dał i 100UV :D

jebiemnieto

@luki nie żebym się czepiał, ale można by wrzucać coś bardziej niszowego. A nie takie hity jak to. ;_;

GeraltRedhammer

@luki Minus za nieprawidłową pisownię. Cyrylicą tak samo jak po polsku pisze się fonetycznie i w ten sposób przekłada się ją na polski, jest to po prostu znany wszystkim Czajkowski.

dotevo

Jedena z moich ulubionych kompozycji Dvoraka. Ogólnie Symfonia 9 "Z nowego świata" jest chyba najlepsza.

derp

ja polecam całe Deutsche Grammophon