by the comment on You Tube:
"Kezada- 3 lata temu (edytowany)
- Ulatuj na skrzydłach wiatru;
Pieśń z opery "Kniaź Igor"
(Aleksandr Borodin)
Wykonanie: Natasza Morozowa.
W języku ojczystym i przede wszystkim Słowiańskim ;)
Ulatuj na skrzydłach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pieśń nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali,
Gdzie było tak beztrosko nam z tobą.
Tam, pod upalnym niebem,
Szczęścia powietrze pełne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemią góry w obłokach,
Tam tak jaskrawo słońce świeci,
Rodzinne góry światłem tam zalewają,
W dolinach bujnie róże rozkwitają,
I słowiki śpiewają w lasach zielonych.
Tam, pod upalnym niebem,
Szczęścia powietrze pełne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemią góry w obłokach,
Ulatuj na skrzydłach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pieśń nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali,
Gdzie było tak beztrosko nam z tobą.
Tam, pod upalnym niebem,
Szczęścia powietrze pełne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemią góry w obłokach,
Ulatuj na skrzydłach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pieśń nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali,
Gdzie było tak beztrosko nam z tobą. "
Lubię. Dzięki tej nucie wiem dlaczego wolę już być, sam, biedny i na prowincji, ale jednak znowu z życiem, i może nawet przyjaciółmi, pasjami, życiem i sprawami...Nie wiem czy to dobry wybór, myślę że czasem przez ten dylemat i tęsknotę do byłej, za dużo piję, ale zaczynam się uspokajać, zaczyna być dobrze- tylko ten mały wyrzut, jednak pozostaje. Czasem wyobrażam sobie że jestem jak samotny traper i drwal w górach- a tak na prawdę chodzi o zwykłe podbudowanie się- gdy myślę że to żałosne- mam taki dojazd że jednak nie ma żałości i wtedy znowu wiem że dobbrze zrobiłem.
Tylko nie wiem czy dobrze zrobiłem robiąc to sam zanim wyszedłem z obiegu. Ciężko jest teraz znaleźć jakąś równożędną partnerkę wobec tej miastowej inteligentnej cipy.
Ciężka zagwozdka. Wraca często od dwóch lat- mimo że rucham i większoś cip jest dla mnie ruchable, jak skleją temat.
kolega prosi o filmik, bo spada zewsząd