Ogólnie to te minimixy to jedno wielkie padło, z tego względu, że wyciąga się esencje tracków, a cała otoczka która buduje dany utwór po prostu nie jest ujęta.
Ogółem dużo osób ocenia tą składankę jako zajebistą pod względem doboru muzyki, a żałosną pod względem miksu.
nie słucham ale zostawiam komentarz
bo żadna treść na strm nie może pozostać pusta bez komentarza