@Jasiek: Jeździsz na Pyrkon? To pewnie się nieraz widzieliśmy. W tym roku jednak sobie odpuszczam - tłok jak w tokijskim metrze i niemożność wciśnięcia się na upatrzone prelekcje mnie zniechęciła.
@Volkh: Ja właśnie w tym roku jadę po raz pierwszy, wcześniej jakoś tak wychodziło, że zawsze COŚ stawało mi na drodze. I teraz mają hale targowe do dyspozycji, więc wątpię (a raczej mam nadzieję) by miejsca zabrakło.
@Jasiek: Jeżdżę od 8 lat. Hale mają od 3 lat a z roku na rok coraz gorzej. Niestety w zeszłym to była wielka pomyłka, ludzie koczowali na korytarzach spali w ubikacjach, tłumy nie mieściły się w salach dostałem się na może z 10% prelekcji. Niestety jeżeli będzie tyle osób co ostatnio a organizatorzy znowu nic z tym nie zrobią to będzie impreza dla masochistów.
Dobra rada - jeżeli nie zarezerwowałeś miejsca w hostelu zrób to jak najszybciej. Miejsca kończą się pod koniec stycznia ale może znajdziesz coś w promieniu 5 km. Jeżeli tego nie zrobisz to weź namiot albo licz na łut szczęścia że znajdziesz miejsce w ubikacji albo na parapecie szkoły gdzie są noclegi.
Jeżdżę od 8 lat. Hale mają od 3 lat a z roku na rok coraz gorzej. Niestety w zeszłym to była wielka pomyłka, ludzie koczowali na korytarzach spali w ubikacjach, tłumy nie mieściły się w salach dostałem się na może z 10% prelekcji.
O kurka, to faktycznie grubo. Mam nadzieję, że w tym roku tak źle nie będzie.
Niestety jeżeli będzie tyle osób co ostatnio a organizatorzy znowu nic z tym nie zrobią to będzie impreza dla masochistów.
Sprawa dla reportera. Idealny powód by uderzyć do organizatorów z kilkoma pytaniami.
Dobra rada - jeżeli nie zarezerwowałeś miejsca w hostelu zrób to jak najszybciej. Miejsca kończą się pod koniec stycznia ale może znajdziesz coś w promieniu 5 km. Jeżeli tego nie zrobisz to weź namiot albo licz na łut szczęścia że znajdziesz miejsce w ubikacji albo na parapecie szkoły gdzie są noclegi.
Nie jest tak źle, mam praktykę w postaci 3 lat ciągłego jeżdżenia na konwenty mangowe (z stoiskiem się woziłem), więc mogę jbc. spać nawet lewitując nad kiblem. Ew. będę spał u znajomych w Poznaniu, kilku mam ;)
Comments
@Jasiek: Jeździsz na Pyrkon? To pewnie się nieraz widzieliśmy. W tym roku jednak sobie odpuszczam - tłok jak w tokijskim metrze i niemożność wciśnięcia się na upatrzone prelekcje mnie zniechęciła.
@Volkh: Ja właśnie w tym roku jadę po raz pierwszy, wcześniej jakoś tak wychodziło, że zawsze COŚ stawało mi na drodze. I teraz mają hale targowe do dyspozycji, więc wątpię (a raczej mam nadzieję) by miejsca zabrakło.
@Jasiek: Jeżdżę od 8 lat. Hale mają od 3 lat a z roku na rok coraz gorzej. Niestety w zeszłym to była wielka pomyłka, ludzie koczowali na korytarzach spali w ubikacjach, tłumy nie mieściły się w salach dostałem się na może z 10% prelekcji. Niestety jeżeli będzie tyle osób co ostatnio a organizatorzy znowu nic z tym nie zrobią to będzie impreza dla masochistów.
Dobra rada - jeżeli nie zarezerwowałeś miejsca w hostelu zrób to jak najszybciej. Miejsca kończą się pod koniec stycznia ale może znajdziesz coś w promieniu 5 km. Jeżeli tego nie zrobisz to weź namiot albo licz na łut szczęścia że znajdziesz miejsce w ubikacji albo na parapecie szkoły gdzie są noclegi.
@Volkh:
O kurka, to faktycznie grubo. Mam nadzieję, że w tym roku tak źle nie będzie.
Sprawa dla reportera. Idealny powód by uderzyć do organizatorów z kilkoma pytaniami.
Nie jest tak źle, mam praktykę w postaci 3 lat ciągłego jeżdżenia na konwenty mangowe (z stoiskiem się woziłem), więc mogę jbc. spać nawet lewitując nad kiblem. Ew. będę spał u znajomych w Poznaniu, kilku mam ;)
Tak czy siak dzięki za ostrzeżenie.