Porzuć strach, zwłaszcza ten nieuzasadniony

@andrzej_gownooki: Ale przecież strach przed wysokością, prędkością i tym wszystkim to właśnie strach przed śmiercią jak dla mnie. Taki mechanizm obronny.

@Writer: ale nie boisz się tego że rollercoaster się rozpierdoli, rozłączą się szyny i będzie wypadek. To się wiąże z wysokością i prędkością, ale te były w filmie zaprezentowane pod innymi postaciami

@andrzej_gownooki: Też racja. Jeśli wiem, że samolot się nie rozbije, to (chyba) łatwiej przestać się bać. Wiedząc, że rollercoaster jest bezpieczny, raczej nie przestanę odczuwać w żołądku ucisku. :D

@Writer: do pierwszej odpowiedzi dostałem 4 przeglądarkowe powiadomienia, do drugiej chyba 3. Coś się zjebało, czy edytujesz jak szalony? : )

@andrzej_gownooki: Edytuję, jak to ja. Ale chyba powinno być jedno powiadomienie. o0

//chociaż to niezły ficzer, bo jak ktoś przeczyta przed edycją, to powinien wiedzieć. Muszę się postarać mniej edytować. :D

@andrzej_gownooki: wydaje mi się że film nie mówi stricte o lęku przed śmiercią. Nawet z ataków rekinów mówi o 'injury', a porażenie piorunem nie zawsze jest ze skutkiem śmiertelnym. To samo użądlenia wszelakie, zakładając że nie mamy alergii. Ot garść rzeczy których się boimy, a nie koniecznie powinniśmy.

@_lechu_: :)

Wyzbycie się strachu przed rollecoasterem nie oznacza wyzbycia się uczuć podczas jazdy, które dla ludzi są po prostu nieprzyjemne. Pojawia się pytanie czy niechęć do niego możemy w ogóle nazywać strachem, to miało być esencją mojego komentarza

@andrzej_gownooki: a no dobra. Faktycznie jest to przykład dziwny na tle raczej negatywnych zjawisk. Tzn. zależy kto to ogląda. Są ludzie, którzy rollercoastera nie mogą znieść, a są tacy co uwielbiają - ale powód w obu przypadkach ten sam. Horrory też nie wszyscy lubią. Teoretycznie oglądanie horrorów mogłoby również się znaleźć w tym filmiku, bo to lęk najmniej racjonalny.