Runcheinigal
g/pogaduchy

Może powinienem wziąć sobie którąś z tych fajnych i konkretnych i zajebistych dziewczyn które znam, ale one są zazwyczaj po rozwodzie już i albo mają dzieci, albo chłopaka- no niby nie ściana, do przejścia, ale już raz na poważnie i raz luźno, zabrałem laskę innemu (nie przyjacielowi, ani koledze!) i wiem że takie co zostawiają faceta dla innego są w rzeczywistości badziewne, bo zawsze już będą szukały lepszego. :/// Kurwa pożyłbym jeszcze, wolę już zrobić następne swoje, albo coś adoptować :<< Ale tak się użerać i przyzwyczajać do nie swoich, tylko dla kobiety- SŁABE!
Nie ma opcji :/ Dziwię się że dwóch dobrych przyjaciół/kolegów na to poszło- to jest dopiero desperacja!

#