M-soft
g/japierdole

Polak z Polakiem na fejsbuku po niemiecku gadają, kurwa gwiazdozjeby.

#
derp

@M-soft: i co z tego? może im się niemiecki bardziej podoba?

#
M-soft

@derp: Pokazówa nędzna i tyle

#
Deep

@M-soft: też czasami z koleżanką gadamy po niemiecku, bo lubimy ten język

#
derp

@M-soft: to że się urodziłem w Polsce czyli zwykły zbieg okoliczności ma od razu sprawiać, że polski ma być moim ulubionym językiem?o0 co to za logika gloryfikująca przypadek

#
M-soft

@Deep: Znam sporo ludzi którzy żyją poza granicami kilkanaście lat, ale zawsze Polak z Polakiem po Polsku rozmawia i takich ludzi szanuję.

#
Writer

@M-soft: Gdzie tak się dzieje? Poza tym co w tym złego, skoro chcą to niech rozmawiają. Jak tak im fajniej.

#
Deep

@M-soft: za granicą jak jestem to ze znajomymi rozmawiamy po angielsku zazwyczaj, bo trochę wstyd po polsku

#
M-soft

@Deep: @derp:
...Jeden wstydzi się pochodzenia, drugi jest zrobiony przez przypadek, Panowie z Wami kończę ten temat bo nie ma sensu.

#
Deep

@M-soft: no ale może wytłumaczysz mi, dlaczego mam być dumny z przypadku? Nie podoba mi się polski język i nie lubię być utożsamiany z tym narodem za granicą, bo od lat pracujemy sobie na chujowy wizerunek.

#
akerro

@M-soft:

Znam sporo ludzi którzy żyją poza granicami kilkanaście lat, ale zawsze Polak z Polakiem po Polsku rozmawia i takich ludzi szanuję.

Nie rozumiem, to że mówią w obcym języku to co? AntyPolacy? :D
@borysses Got any problem with that? What do you think about it?

#
derp

@M-soft: ale ja nie napisałem że się tego wstydzę, tylko że mi się ten język mniej podoba

#
akerro

@Deep: Trzeci mówi po angielsku/niemiecku, to to ukryta opcja polska ;D

@M-soft: szukaj buludypy na siłę chyba ;D

#
M-soft

@akerro: no widzę że nie rozumiesz

#
test

@M-soft: Ja też nie rozumiem.

#
akerro

@M-soft: Don't get it at all. Maybe they prefer to talk in English to practise the language? I met a few people like that during my studies. Did you ask them about it?

#
M-soft

@test: pokolenie rurkowców w starbaksach :]

#
M-soft

@akerro: ehhh

#
Deep

@M-soft: najbardziej mnie smiesza tacy jaśnie oświeceni >nic nie rozumiesz hurr durr :))
a argumentów żadnych

#
M-soft

@Deep: ale co się będziemy na argumenty bić, wolisz twoja sprawa mi to nie pasuje a jeden drugiego nie przekona

#
borysses

@akerro: Not at all mate. We all live in a global village and using foreign language on a foreign website, like Facebook, shouldn't be considered bad. If said guys live in Germany and have German friends, using German seems to be quite justified in their case. Why should we limit our possibilities of communication by using exotic language?

#
Deep

@M-soft: no to albo akceptujesz i szanujesz poglądy innych i nie dyskutujesz z tym, albo nie udajesz takiego, który poznał jedyną słuszną prawdę i podajesz jakiś kontrargument. Tak działa dyskusja.

#
akerro

@borysses: because kurwa some people don't like kozactwa by speaking in foreign language. You should always speak in your native language, no matter what environment or country you live in or your compatriots will find you're a gwiazdozjeb. (what the fuck is gwiazdozjeb?).

#
M-soft

@Deep: od samego początku nie mam ochoty o tym dyskutować, wyraziłem co o tym myślę i tyle a że mi się pod wpisem pojawili przeciwnicy... przecież kasować nie będę

#
Writer

@M-soft: Nie wiem skąd u ludzi takie obrażanie innych na podstawie takich drobnostek jak to, w jakim języku sobie rozmawia z kimś na FB, gdzie pije kawę albo jakie ciuchy nosi. Podobno jest to popularne wśród polaków. Ja nie potwierdzę tej tezy, bo nie mam porównania do innych narodowości, ale cholera dlaczego dyskredytuje się innych z powodu takich błahostek?

Człowiek nic nie może zrobić, bo zaraz jakiś ktoś powie, że jest gwiazdozjebem, bo zachowuje się inaczej niż owy koleś. Wszyscy niech noszą dżinsy, ogolą się na jedną słuszną fryzurę, niech mówią tylko po polsku i maszerują równo, żeby tylko nie wymaszerowali poza granicę kraju albo broń boże do starbucksa. -,-

Trochę poszerzyłem ten problem, nie wiem czy jesteś takim typem osoby który czepia się innych i ich "zjebuje" od gwiazdozjebów za to, że zachowuję się tak jak chcą, ale to nieźle wkurzająca cecha, delikatnie mówiąc. To takie stare babcie, wyglądające przez okno bloku i na wszystko i wszystkich narzekające.

#
borysses

@akerro: Ruchający rozgwiazdy?

#
akerro

@borysses: starfuckers niezłe.

#
M-soft

@Writer: noo poszerzyłeś trochę, z tymi starbaksami to nie bierz na serio nie mam nic do zainteresowań innych a do ubioru tym bardziej. Tak mnie zdrażniła po prostu, taka publiczna rozmowa na pokaz(bo chyba kartek świątecznych sobie po niemiecku nie wypisują) że znam język. Oczywiście można to traktować jak naukę/doskonalenie języka obcego ale czy nie można ćwiczyć na priv żeby mnie nie drażnić?

#
Writer

@M-soft: No można, ale chyba prościej będzie, jak Ciebie przestanie to drażnić. ;) Albo po prostu takich sobie zablokujesz, jak nie lubisz patrzeć.

#
borysses

@M-soft: A ty co, pępek kurwa świata, że inni mają się dostosować i uważać, żeby przypadkiem mową, uczynkiem czy zaniedbaniem nie urazić? Are you fucking nuts? Are you? English motherfucker! Do you speak it?

#
M-soft

@borysses: Chodzę w worku po cebuli i piję kawę z koryta, taki ze mnie pępek widzisz. To ze coś mnie drażni to chyba normalne jest? Uniosłeś się jakby mój wpis ciebie dotyczył.

#
borysses

@M-soft: Ja się nie unoszę. Jest to w moim przypadku niemożliwe. Cierpię na przewlekły przypadek idontgiveafuckarosis. Polecam. Pozwala nie przejmować się pierdołami )

#
M-soft

@borysses: Próbowałem, mój organizm odrzucił i dalej mnóstwo rzeczy mnie drażni niestety

#
Deep

@M-soft:

Próbowałem, mój organizm odrzucił i dalej mnóstwo rzeczy mnie drażni niestety

no to to jest tylko i wyłącznie twój problem

#
M-soft

@Deep: nie może być inaczej

#