Sięgam po wiernego druha, Karpackie czarne, czyli supermocne, jednego z nielicznych zawodników wartych walki z moją wątrobą. O, zmienili wygląd...
https://untappd.s3.amazonaws.com/photo/20131007/2501555789bfb21837b8d311d64be86d_320x320.jpg
...Przyglądam się bliżej, a to oszustwo. Nie supermocne, ale zaledwie mocne. Soczek 6,8%, smaczny, ale słaby. Jak to człowiek się nadziać może jeśli nie uważa... :]
@JesterRaiin: Pamiętaj, że tylko głęboka czerń jest kolorem (tzn. czarny to nie kolor, ale...) mężczyzn, więc nie śmiej nigdy sięgać po czerwone, a tym bardziej zielone. A tak poważniej - ładnie (!) prezentują się nowe karpuchy, ale dalej smakują jak śmierć.