Cud się stał i od wczoraj chodzi mi Playowskie LTE. Teoretycznie LTE mam bez ograniczeń. No nic na razie wszystko co miałem pobrać już pobrałem i teraz tylko się kurzy. Po cholerę komuś aż tak szybki internet?
PS. automatycznie wcisnęli mi ochronę antywirusową. Co to do cholery jest?
@Paralotnia: ja mam jesze starą umowę z 49 zł. mam 22gb, ale jak łapię LTE to w promocji nie są mi naliczane gb. Ale to pewnie za piękne by było, więc muszę sprawdzić czy nie ma haczyka.
Edycja: przeczytałem regulamin i nie ma haczyków. Problem jest taki, że za 5 miesięcy będa mi kazali płacić za LTE, ale wtedy zostanie mi tylko 5 miesięcy do końca umowy :-) PS. Mam lepsze warunki niż w ofercie dla nowych klientów , bo jestem już starym klientem i negocjuję je. To mi się podoba w Play, że dbają o starych klientów.
@GeraltRedhammer: A nie ma przypadkiem czegos wspomnianego o fair usage? W UK wszystkie no limity podpadaja pod to i nie sa nielimitowane ;)
@borysses: Ok masz dobre nawyki :-) Piszą, że w przypadku gdy sieć LTE będzie bardzo obciążona przez użytkowników to po przekroczeniu 100 GB mogą nałożyć ograniczenie prędkości maksymalnego transferu do 2Mb/s
Ogólnie ta promocja nie jest na tym etapie żadnym kosztem dla Play tylko reklamą. Postawili LTE i ca ly czas je rozbudowują(do wczoraj u mnie nie było dostępne) a w Pl nadal jest bardzo mało urządzeń obsługujących LTE, więc mogą sobie na razie pozwolić na taką reklamę.
Po cholerę komuś aż tak szybki internet?
Streaming i te sprawy. No i trzeba patrzeć przyszłościowo, teraz wszędzie chmury itp.
EDIT: i jeszcze z ciekawości, ile Ci pokazuje na speedteście?
@borysses: Mogę jakoś sprawdzić czy łącze teraz jest na tyle stabilne, aby zagrać w jakąś grę sieciową?
@GeraltRedhammer: Łącze może być stabilne, ale ciekawe jakie masz pingi http://speedtest.net i tam mozesz sprawdzic i predkosc jak i pingi i chyba maja narzedzie do testowania stabilnosci.