No i super :/
"Powiązane" nadal nie działają...
Zresztą, po jaką cholerę ja się w ogóle tutaj wysilam... ???
@newinuto: wszyscy traktujemy to miejsce raczej personalnie. Wkrótce nasze wypociny będzie czytać mniej ludzi niż organizacji podsłuchuje nasze rozmowy telefoniczne :D
@newinuto: Cytując tatę Ludwiczka - "co to za samochód, który staje, gdy naciskam na hamulec"? Chodzi o duszę i charakter. Nie ma racji bytu nic, co podporządkowane jest obcej woli i od niej tylko zależne. Dlatego koty > psy i strimoid > wszystko inne, a że coś nie działa, to tylko dla naszego dobra nie działa. @duxet: o tym wie, jest jak ten surowy ojciec, który wie lepiej od nas i pewnego dnia to zrozumiemy i będziemy mu za to wdzięczni.
Ale jeszcze nie dziś, jeszcze nie. Jeszcze nie.
@Kaba___JK:
No nie wiem, jak to będzie z tą wdzięcznością... Ogarniam Twoją ironię, ale jestem w stanie się z nią utożsamić. Albo do cholery coś działa dobrze, albo - po co w ogóle ma działać? Chciałabym choć widzieć, że to wszystko zmierza w dobrą stronę.
Ktoś z Was to widzi? Bo może ja powinnam iść do optyka i załatwić sobie lepsze okulary...???