Runchen
g/Runcheinigal

Ja to ogólnie tak sobie myślę że większość tych co chce zostać i zostaje "Nauczycielami", czy tam "Nauczycielczyniami/ Nauczycielcami, nauczylczymi?"
To są w większości ludzie nigdy nie dojrzali, z czymś w rodzaju kompleksu Piotrusia Pana.
Ale to tylko moje wnioski ofc.

#
zryty_beret

@Runchen: jaksiemasz koleszko

#
Runchen

@zryty_beret: Nie rozmawiam z Pisowskimi konfidentami, którzy nie widzeli Swojego błędu i wypaczenia "Doktryny" działania na rzecz Patriotyzmu i Nacjonalizmu, ale dalej próbują udawać "równych ziomali"- chatfu na takich jak ty kacapska świnio.
Poza tym wszystko przewidywalnie w normie.
A przynajmniej lepiej niż u Ciebie kacapska V kolumo

#
szarak

@Runchen: nauczycielami zostają ludzie po krótkich studiach, więc z definicji wszyscy są niedojrzali bo są gnojkami bez doświadczenia. Sam fakt że wybierają zawód bez żadnych perspektyw to potwierdź. Gdzie tu jakąś nowa myśl?

#
Runchen

@szarak: Po pierwsze, to nie gnojki, tylko zazwyczaj: gnojczynie,.. gnoinii? Nie odnajduję się w tych nowych feminatywach, ale nie ważne, po drugie: Dlaczego bez perspektyw? Jak ktoś lubi, to może sie w tym realizować, ja przykładowo po latach przemyśleń żałuję że nie zostałem we wojsku, albo w muzeum, albo jako nauczyciel właśnie. Co z tego ze kasa lepsza, ale człowiek ma takie uczucie że utracił coś co w perspektywie czasu może by było lepsze, albo dawało większą satysfakcję? Wiadomo, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma itp. itd. no ale jednak się pomyliłem?

#
szarak

@Runchen: pierdololo. Obu płci pełno w tym zawodzie, jest więcej kobiet ale faceci sobie też robią te krzywdę.

Pasja do tego to jedyny powód, ale kończy się wielkim zawodem i frustracja. I nie pierdolilbys że "kasa mniejsza ale robiłbym co lubię" jakbys był nauczycielem mianowanym z nadgodzinami i dodatkiem motywacyjnym (czyli dwa awanse + lubią Cię), a za pensje nie jesteś w stanie opłacić raty mieszkania :p wielu nauczycieli żeby żyć MUSI mieć sponsora żeby była ich stać na życie

Taką to pasja jest właśnie.

#
Runchen

@szarak: W sumie racja, z jednym wyjątkiem, iż uważam że: nie po równoPokaż ukrytą treść Szkolnictwo i edukacja zwłaszcza w wieku "przedśrednim" jest mocno sfeminizowana, dodatkowo problemem wciąż pozostaje kobieca pedofilia, molestowanie, oraz ogólne zlewaczenie i skurwienie tych pożytecznych cip kretynek- o którym się nie mówi

#
szarak

@Runchen: ze sfeminizowaniem się zgodzę. Pedofilia... nie mam danych. Zlewaczenie w szkołach które kojarzę nie występuje jeszcze - bardziej widać że jest coraz więcej nauczycielek które są chamami i prostakami, nie realizują programu w ogóle, a nawet się nie myją (kurwa, serio, to jakaś plaga) a mimo to pracę mają bo "nie ma fizyków w ogóle".

Dziwne czasy...

#
Runchen

@szarak: Nic dziwnego, wydźwięk czasów. Kiedyś kasa była w szkolnictwie, albo w byciu Ksiądzem- dzisiaj obie te funkcje/instytucje są skurwione mocno- ergo (w przypadku kościoła słabo perspektywiczne/płatne, wobec upadku wiary, a w przypadku nauczycielstwa słabo płatne) te kierunki rozwoju wybierają tylko ludzie po mocno negatywnej selekcji, a w przypadku nauczycielek róznego rodzaju postępowe wyznawczynie wooke.
W momencie braku prestiżu i niskiej możliwości wyboru, a więc i przeprowadzania selekcji- kto zatem zostaje Ksiądzami i Nauczycielczyniami?

#