Kurde, nie dziwie sie, ze twarza ostatniej kolekcji Prochnika jest gwiazdor gejowskiego porno... Wszedlem i oczom nie wierze. Czinoski z zajebistego materialu i w sensownym kolorze za niewygorowana cene. Ba, nawet mieli moj rozmiar. Zlapalem pare sztuk, pognalem do przymierzalni, wbilem sie w pierwsze... potem w drugie... trzecie... a mina rzedla mi szybciej niz roztwory homeopatyczne.
Motto firmy: Próchnik reinterpretuje XX-wieczne modowe klasyki, uwspółcześniając i nadając im nowoczesnego sznytu.
Taaaa kurwa, to moze nazywajcie rzeczy po imieniu RAJTUZY a nie spodnie ;___;
@borysses: Z ciekawości. Czy udało Ci się znaleźć jakąś firmę sprzedającą w Polsce ubrania z jedwabiu (właściwie z jego dodatkiem bo 100% jedwab za bardzo się gnie), z bawełny merceryzowanej, lub wiskozy? Strasznie trudno coś takiego dostać a niestety potrzebuję. Zresztą jestem t anonimowy to i nie muszę ściemniać, że po prostu za dużo się pocę i w lecie zwyczajna bawełna nie jest w stanie mi zapewnić odpowiedniego komfortu. Niestety zdobycie czegoś innego niż zwyczajna bawełna, lub syntetetyk w Polsce graniczy z cudem.
@GeraltRedhammer: Juz od dawna jedwabiu nie nosze. Tzn nie zebym jakos kiedys w kimonach paradowal czy cos, ale mam kilka koszul. I wlasnie to cholerne gniecenie mnie do szalu doprowadzalo.
Alternatywa jest len, ale tez sie gniecie. ewentualnie konopia, ale tu ciezko z dostepnoscia. Tak wiec nie pomoge.
@derp: Nie i spotkałem się z nim tylko w rzeczach turystycznych. Robią z tego koszule z kołnierzykiem? A jak tak to kto produkuje.
@GeraltRedhammer: outlier, niestety zabójczo drogie ale wg internetów najlepsze w gatunku http://shop.outlier.cc/shop/retail/merino-co-pivot.html , tańsze pewnie można znaleźć od icebreaker tutaj mogę już polecić z własnego doświadczenia (jeśli koszule trzymają poziom tshirtów)
@derp:Lipa, chyba w polandii nie ma gdzie tego przymierzyć a przynajmniej Google nie znajduje. Ogólnie to nasze sklepy i butiki są bardzo ubogo wyposażone, dla mężczyzn tylko z bawełny szyją, albo z syntetyku :-(