Bardzo ciekawa infografika: http://i.imgur.com/hwSfqyZ.jpg
Od siebie bym dodał: Roczny koszt utrzymania fontanny w Rzeszowie = roczny koszt zakwaterowania, opieki zdrowotnej, edukacji i zapewnienie innych podstawowych potrzeb dla 100 uchodźców.
@nostate: A ci imigranci będą nas bronić w razie ataku np. nieobliczalnej Rosji? Nie, bo sami uciekają przed wojną, więc i tym razem by uciekli. Może jakiś niewielki procent by został, ale to jest raczej wątpliwe. Ja jednak wolę żeby mnie było w stanie obronić 20 leopardów niż miałoby być utrzymanych przez rok 46 tys. migrantów.
@nostate: Akurat UE to nie ma prawie nic do powiedzenia w sprawie leopardów, ale fakt faktem, jak przyjdzie co do czego, to nawet NATO może się na nas wypiąć (chociaż, jak już wielokrotnie powtarzałem, Niemcy nie oddadzą wpływów w Polsce), a mając 2k leopardów, na pewno by wielu innych chętnych się kilkukrotnie zastanowiło zanim by podjęli jakiekolwiek kroki do inwazji.
@spam_only: Zmierzam do czego innego (skoro brak u ciebie jakiejkolwiek empatii do uchodźców). Mianowice do tego byś nie zachowywał się jak rozpieszczony bachor co ciągnie kasę i chce być bronionym za darmo.
@nostate: Ale ja jestem jak najbardziej za pomocą dla uchodźców, ale tym, którzy tej pomocy potrzebują, to raz, a dwa że moje bezpieczeństwo jest ważniejsze niż jego. Jeśli ja jestem bezpieczny, to wtedy dopiero mogę pomóc innym. I powiem Ci, że życie mnie nigdy nie rozpieszczało :) A jeszcze ciekawsze jest to, że nikt nigdy do mnie ręki nie wyciągnął kiedy tego potrzebowałem.
Btw, pracuję i płacę podatki już dość długi czas, to mogę wymagać na co mają iść moje pieniądze :)
@spam_only: Porównujesz swoje bezpieczeństwo żyjąc w kraju UE i NATO, do bezpieczeństwa osoby z kraju ogarniętego wojną domową i armią religijnych fanatyków? I co to w ogóle za bzdurny argument, że jak przyjmiemy uchodźców to stracimy na obronności kraju. Jeszcze nie tak dawno rząd zwiększył kwotę finansowania armii i planuje ją jeszcze powiększać. To przykre że nie otrzymałeś pomocy.
@nostate: Widzę że nadal nie ogarniasz mojego punktu widzenia, albo źle się wyraziłem, ale widzę że szukasz cały czas dziury w całym. Jeśli miałbym wybierać czy chcę mieć leopardy gdy byłbym zagrożony, a miałbym wspierać uchodźców, to wybór jest oczywisty. Nie wiem jaki jest aktualny stan wojskowości i nie wiem czy są aktualnie potrzebne leopardy, więc jeśli są, to wybór jest oczywisty dla mnie. Tyle w tym temacie.
jak przyjmiemy uchodźców to stracimy na obronności kraju
Jeszcze przed chwilą dyskusja byla o tym, czy lepiej kupić jakieś tam leopardy czy dać za tą kasę papu uchodźcom...
@spam_only: Nie jesteś zagrożony
@Kuraito: Możemy sobie podyskutować też o tym czy lepiej zbudować osadę na marsie czy przyjąć uchodźców. Tak samo realne jak to że rząd zmniejszy wydatki na wojsko bo uchodźcy.
@spam_only: Jesteś bezpieczny. Gwarantuje Ci to anonimowy ludek z internetu, który nie odróżnia UE od NATO.
@nostate: moje zdanie na ten temat wygląda następująco: żyjemy w kraju, w którym się urodziliśmy i który nas samych nigdy nie rozpieszczał. Nasze granice powinny być otwarte TYLKO dla osób, które chcą być Polakami.
Zawsze byłem przeciwny świadczenion socjalnym, ale one są tylko wynikiem wieloletniej gównianej polityki, która przyzwyczaiła ludzi do żebrania, bo przecież zarobić się nie da.
Martwi mnie to, że oni tu przyjadą, zasiłek wezmą i będą siedzieli na swoim kurwidołku tak bez celu. Podatków nie odprowadzą, bo z czego, jak nie mają kwalifikacji do pracy (jeżeli są tacy, którzy mają to zapraszam, niech się tu pomęczą razem z nami).
Już nawet nie chodzi o terrorystów, bo w przypadku choćby jednego ataku terrorystycznego lub aktu nietolerancji dla nas z ich strony pewni ludzie zareagują. I zareagują w taki sposób, że po łbie dostaną nie tylko uchodźcy, ale i Polacy zagranicznego pochodzenia.
A znam wielu takich, uczących się, ciężko pracujących - ludzi, którzy są warci tego by tu być.
Więc proszę, powiedz mi po co wydawać pieniądze na ludzi, których jedynym zamiarem jest wzięcie tych pieniędzy i którzy nie dadzą nam nic w zamian? "Bo są ludźmi" nie jest argumentem. Mogli iść do kraju, który na nich stać, nie do nas. Mogli iść do kraju, w którym ucierpi mniej osób, jeśli coś odpierdolą, niż jest ich samych.
A co do porównania wydatków na obronność z wydatkami na uchodźców, to kolego, dzięki tej właśnie obronności sam nie jesteś w tym momencie uchodźcą. Doceń to.
Pokaż ukrytą treśćNie zgadzam się z Tobą, DV dałem za brak logiki, ale dobrze, że wyrażasz własne zdanie na ten temat. Inne spojrzenie na sytuację przyda się każdemu.
@Jezor: Z założeniem że przyjeżdżają tylko po to by ciągnąć socjal i grzebać palcem w dupie trudno dojść do innego wniosku.
@nostate: a jakie jest Twoje założenie? Co Ty byś zrobił na ich miejscu?
Będąc matką z dzieckiem, bez wykształcenia, w obcym kraju, w którym większość ludzi jest negatywnie nastawiona do imigrantów?
Myślisz, że te rosłe chłopy których pełno wśród uchodźców pójdą na budowy? Po co, skoro zasiłek ich ustawi?
Ciężko zakładać cokolwiek innego...
@nostate: nie. Nie mam żadnych, to tylko moje przeczucia.
A Ty masz? Też nie masz, wszystko się okaże jak tu trochę posiedzą. Ale zapamiętaj moje słowa. ;)
Tak, myślę że życie człowieka jest ważniejsze niż zabawki dla generałów.
polecam Biblioteka XXI wieku S. Lem.
@nostate: twoje założenie jest takie, że warto im pomagać, bo ludzie są ważniejsi niż zbrojenie kraju i inne tego typu rzeczy. A ja Ci mówię, że przez nich więcej ludzi może ucierpieć, niż jest tych imigrantów. Ludzi, którzy ciężko tu pracują i żyją z nami od dawna nota bene. Bo słychać głosy, że kebabiarze będą bici.
Czy masz więc jakieś dane mówiące, że wśród uchodźców jest więcej p poszkodowanych matek z dziećmi niż terrorystów?
@nostate: zobacz ile u nas w kraju jest biedy i ilu ludzi potrzebuje pomocy a im się nie pomaga, a teraz zamierzamy przyjąć obcych i traktować ich jak lepszych niż my? Już dość u nas ludzi, którzy zamiast iść do pracy żyją z dnia na dzień nie przejmując się niczym i utrzymując się z pieniędzy obywateli ciężko pracujących by choć w połowie żyć jak europejczyk.
@nostate: @Jezor: a ja myslę, że obaj możecie być spokojni. Nasz rząd wyraża chęć pomocy uchodźcom, ale czy oni chcą z niej skorzystać? Jesteśmy tylko przystankiem w drodze na mlekiem i wysokim socjalem płynący Zachód. Ci, którzy może zdecydują się zostać, mogą nie mieć łatwego życia. Obstawiam, że mogą zająć się nimi jacyś "patrioci inaczej". A jak rozejdzie się wieść, że w Polsce to można dostać tylko marne grosze i wpierdziel, to już nikt nie będzie chciał tu przyjeżdżać.
@nostate: fantazjuję podstawnie, tak jak i Ty fantazjujesz o uchodźcach wartych przygarniania.
Są ludzie, jak to Vespera powiedziała - "patrioci inaczej", którzy chętnie by wyładowali swoje emocje. A jak dobrze wiemy, dla takich nie jest ważne, czy "ciapuch" to uchodźca który ledwo wiąże koniec z końcem, czy terrorysta, czy człowiek który mieszka w polsce od urodzenia.
A jak rozejdzie się wieść, że w Polsce to można dostać tylko marne grosze i wpierdziel, to już nikt nie będzie chciał tu przyjeżdżać.
@Vespera: oby!