Żeby złożyć zeznanie podatkowe przez internet musiałem zainstalować:
- Adobe Reader
- Adobe Flash
- Adobe Air
- Adobe Reader e-deklaracje plugin
- program e-deklaracje sam w sobie
PIT wysłałem, UPO dostałem i wszystko to wywaliłem. Polskie wersje kozjebców, biurokracja rozdmuchana do granic absurdu.
@Reader: pominąłeś najbardziej emocjonujący moment wysyłania zeznania: uwierzytelnienie poprzez podanie wartości którejś tam rubryczki za poprzedni rok :)
Przed usunięciem tych programów wydrukowałeś sobie swoje zeznanie, prawda? Tak, by za rok wiedzieć co wpisać w tą pierdoloną rubryczkę...
@Reader: Z tego typu programów do kontaktów z urzędami jest to jeden z najłatwiejszych do obsługi, z najmniejszą liczbą zależności i najlepiej przemyślanych.
Polecam kiedyś rozliczyć się z PFRON za pomocą podpisu kwalifikowanego.
@Karramba: Na to też nie narzekaj :P Wyrabiałeś sobie kiedyś podpis kwalifikowany? :> Bo to jest alternatywą. Akurat przepisanie kwoty jest ... łatwe.
@Reader: http://www.e-pity.pl/ mozna bez tego wszystkiego co robiles, zupełnie online (klikasz Uruchom on-line teraz >)
@szarak: pfron to pestka, nie wiem w czym masz problem.
@Karramba: Rozliczam pity przez net od kilku lat, więc razem z wszystkimi papierami dotyczącymi podatków trzymam też kwotę za zeszły rok (chyba poz. 64;) nie trzeba nic drukować, wystarczy zapisać jedną kwotę na szczęście.
@szarak: Państwo polskie jest kulawe i zastanawiam się, kiedy podzieli los Grecji.
@zskk: Nie mam zaufania do stron trzecich w przypadku podatków.
@Reader: nie mam zaufania do
- Adobe Reader
- Adobe Flash
- Adobe Air
- Adobe Reader e-deklaracje plugin
- program e-deklaracje sam w sobie
:P wiec wybrac idzie mniejsze zło
@zskk: Korzystanie z pośrednictwa osób trzecich w kontaktach z US niesie za sobą większe ryzyko, niż korzystanie z pośrednictwa tych osób/firm trzecich, które zostały przez US wskazane.