@zskk: jak miejskie to raczej wąskie. Na szerokich na twardym miejskim terenie jeździ się ciężko, lżej jest wejść w cieniutkie (zobacz na czym jeździ się na kolarkach). Na szerokiej z kolei łatwiej jest w terenie - łatwiej przejechać przez grząski teren, etc.

http://rowertak.pl/Poradnik-jak-wybrac-opony-rowerowe-cinfo-pol-18.html
a tu jakieś foty różnych typów, coby mieć wyobrażenie graficzne: http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105121,9072741,Mini_poradnik__Dobierz_odpowiednie_opony.html

@szarak: wciąż zostaję przy swoim. nie chcę slicków. a opory toczenia bardziej wynikają z agresywnego bieżnika niż z szerokości. mam "duży" rower i cienkie opony bedą a) pedalskie b) w przypadku najechania na jakikolwiek cięższy krawężnik czy po prostu troszkę trudniejszej jazdy (no i z faktu ze jestem też trochę ciężki) potrzeba jednak trochę wiekszej opony.
1.75 ~ 1.95 będzie jak najbrdziej w porządku. Szukam czegoś co mi nie sparcieje szybko też (wiem, że guma to guma, ale wciąż). No i do tego jakąś dobrą dętkę - chyba że bez znaczenia. Nabyłem już też płyn do dętek "guma w płynie".

@zskk: No to pod linkiem masz właśnie takie - slicki w środku, a na zewnątrz korek jak w terenowych. Szerokość ma ogromne znaczenie, to czuć mocno. 1.75 to jeszcze nie jest tragedia, mam teraz 1.6 i uważam, że to względnie cienko (taki właśnie cross, ni to teren, ni to asfalt), ale 1.95 sporawo... moim zdaniem po prostu chcesz mieć opony na teren.

Swoim ciężarem się nie martw - też jestem spory a jeździłem długo na holendrze z cieniutkimi oponami i dawało radę - do terenu słabizna, ale na asfalcie jedzie się leciutko.

Zmieniałbym dętkę i używał płynu dopiero jak okaże się, że faktycznie jest to konieczne w Twoim przypadku. Jedni przebijają dętki co tydzień, inni nie zmieniają przez parę sezonów.

W samej "gumie" nie doradzę, za mało jeżdżę, żeby mieć jakieś opinie.

@szarak: no mam 1.75 i są cienkie, w sensie nawet jak napompuje do wymaganych to przy mojej wadze i charakterze jazdy dostają mocno w kość. nie jeżdze po asfalcie sensu stricte. wszelkie sciezki turystyczne w krakowie rowerowe są raczej nierowne (jak np cale bulwary wislane) wiec slicki byc nie mogą. tamte semi o ktorych mowisz spoko, ale wciaz nie wiem jakie konkretnie :D moge wydać troche wiecej jak mi posłużą i beda sie dobrze sprawowac...

@zskk: Ja śmigam na tych w mieście elegancko jadą i po ubitym lesie dają radę

@zskk: w takim razie ustaliliśmy, że "Poszukuję opon miejskich" to raczej "Poszukuję opon do lekkiego terenu" :>

@M-soft: Maksymalne obciążenie: 105 kg - no to mogą byc problemy :D ale to juz jakis dobry punkt zaczepienia!
@szarak: faktycznie sie zle okreslilem. miejsko-terenowe bez urywania jaj

no to mam dylemat ostateczny - ostatnie 4 - nie wiem w którą pójść:
http://kenda.pl/index.php?mact=Products,cntnt01,default,0&cntnt01pagelimit=5&cntnt01sortby=product_name&cntnt01sortorder=asc&cntnt01categoryid=2&cntnt01returnid=57&cntnt01cd_origpage=57&cntnt01productid=175&cntnt01page=3&cntnt01returnid=57

Pomysły?

@M-soft: @szarak: dobra, wziąwszy kenda kursor... dam znać z wymiany ;)

@zskk: Ty tłuścioszku :]
kenda nie posiada wypłaszczenia na grzbiecie a dzięki niemu fajnie się śmiga po mieście no i z wypłaszczeniem jadąc po kostce nie musisz skręcać bo fuga cię prowadzi co jest bardzo niebezpieczne gdyż grozi oskórowaniem okci :]
ale daj znać jak się sprawóje

@M-soft: @szarak:
Wiec opony wymienilem dzis, osobiscie (po raz pierwszy w zyciu). Dodatkowo nalalem do kazdej tego plynu wulkanizującego. Napompowalem recznie do 2.2 (wiecej pompka nie dawala rady). Pojechalem na stacje, pocisnalem do 3.8 (gorąco) i pojezdzilem 20km zeby ten plyn rozlezdzic. Do tego porządnie umylem rower, nasmarowalem wszystkie ruchome części oliwką zieloną. roznica w ogolnym działaniu kolosalna. dawno takiej przyjemnosci z jazdy nie mialem ;) następnym razem nie bede sie jebac i pojade cisnieniówką zrobic, po prostu tym razem chcialem ogólną mechanike całości poznać (jak juz mowilem jestem laikiem, teraz troche mniej)