Ehhh, wyspy stoją prowizorką. Nie udalo sie zlokalizowac gdzie sie panoszy skrypt (ktory dziala z uprawnieniami roota bo moze zapisywac i modyfikowac pliki) i rzezbi po formularzach. Dlatego dalej dwa servery mailowe stoja wylaczone i nie dziala zamawianie katalogow, subskrypcji i membershipow. Na szczescie geniusze wpadli na rozwiazanie!!! Captcha. Captcha kurwa jako rozwiazanie problemu. Przynajmniej sie spam nie bedzie rozsylal... Taaaa, genialne. Z pewnoscia pomoze zwlaszcza ze problem jest od strony infrastruktury a nie front endu XD No, ale dzisiaj piateczek wiec nic sensownego nikomu sie nawet nie chce wymyslac.
Zokalizowalem tego skrypciocha i sposob w jaki sie dostal a nawet wiem co bylo nie tak w zabezpieczeniach, ale im nie powiem bo w sumie to nie powinienem miec dostepu do tej czesci sieci i tych serwerow ale kurwa, co to ja mam niby byc gorszy niz jakich zolty script kiddie?
Jak sie okazuje nie powinno umieszczac sie na serwerze plikow pdf z czasow Acrobata3D, ktore sa interaktywne i po otwarciu pobieraja zewnetrzny skrypt, który w czasie rzeczywistym rysuje obiekty a przy okazji pobiera dotakowe pliki i zapisuje w innych folderach. No, ale nie zapisywalby gdyby apacz nie mial pelnych praw odczytu/zapisu. A dalej podazajac za problemem zauwazylem, ze configi od formularzy w asp. z innego serwera z haslami i userami nie powinny byc w osobnym katalogu config (777) w postaci zwyklego plain tekstu.
A haslo admina z innej czesci infrastruktury (pozostalosc po starym systemie) powinno zostac zmienione po tym jak zolci sobie skopiowali (w sumie dostali czy tam wykupili) serwer razem z zasobami i configiem.
W sumie nie wiem kto za to wszystko beknie jak juz dojda w czym problem bo okazuje sie jest tu nader dluga tradycja administracyjnej niekompetencji XD
@borysses: Niestety, ale wszczędzie jest motzny burdel :/ Nawet u mnie w pracy. Nie da się wszystkiego opanowacz qq