kurde ale kicha
ide do lidla po jajka i jabłka, ide do kasy a tam taka smuta dziewczyna w moim wieku, chyba ze musi pracowac dzisiaj 24 grudnia, mnostwo ludzi w sklepie. widac po jej twarzy ze mega smutna, to mysle ze bede miły i kupie jej jakąś czekoladkę na osobny paragon, żeby nie było, że wynosi ze sklepu czy kradnie będzie miała paragon na jedną rzecz ze zapłacone, kiedyś czytałem, że tak pracownicy mogą w tesco robić, no to biorę kinder-niespodziankę z pingwinami. kurde zestrsowany już XD a jeszcze nie podliczyła mi jajek i jabłek.
ok, wzięte na osobny paragon... płacę i podaję jej do ręki, mówię, że to dla Ciebie
, wzięła do ręki odruchowo, ale oddała mi twierdząc ze nie może -.-' zapytałem jeszcze raz, powiedziała, że niestety nie może przyjąć. ale przynajmniej się uśmiechnęła, chyba ze mnie.
to wziąłem jajko do domu i wrzucę siostrze do paczki.