Runcheinigal
g/pogaduchy

Jebłem łebkowi co u mnie na ulicy zawieruche robił i zbastowałem jego koleżke, jak akurat po piwo szedłem po pracy.
Teraz nie wiem, czy być dumnym że udowodniłem swoją męskość i wskazałem młodzieży właściwe zachowanie i kierunek, czy czuć się głupio że się unoszę bezpotrzebnie może, albo bać że napuszczą na mnie kolegów?
#FirstThirdBloksWorldProblems

#