Jak może słyszeliście, UE znów poruszyła problem plastikowych reklamówek. http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/koniec-ery-reklamowek,2058767,4199#iwa_item=4&iwa_img=0&iwa_hash=57536&iwa_block=business_news
Podobne rozważania były już kilka lat temu i ktoś sprytny wpadł na pomysł aby pobierać opłaty za darmowe dotychczas reklamówki choć przepis nigdy nie wszedł w życie.
Poprawcie, jeżeli się mylę. Jeżeli coś co było dotychczas darmowe, a teraz muszę za to zapłacić, choć nie istnieją żadne przepisy aby taką opłatę pobierać, to znaczy, że jest to oszustwo i wyłudzenie pieniędzy.
Idźmy dalej. Jeżeli na tak zwanych "reklamówkach" jest logo Biedronki, Reala, Auchem czy jakiejś innej sieci, to przypadkiem ta sieć nie powinna mi płacić za reklamowanie ich? I nie chodzi mi tu o jakąś śmieszną kasę tylko sam fakt.
- No i reklamóweczka 60gr
- Świetnie, proszę odliczyć od rachunku.
Jeżeli coś co było dotychczas darmowe, a teraz muszę za to zapłacić, choć nie istnieją żadne przepisy aby taką opłatę pobierać, to znaczy, że jest to oszustwo i wyłudzenie pieniędzy.
-> Jeśli ktoś mi coś kiedyś dawał gratis a teraz każe sobie za to zapłacić, to znaczy, że jest to oszustwo i wyłudzenie pieniędzy.
Myślisz, że skąd te reklamówki się brały?
@Xanthia: Nie jest żadnym wyłudzeniem, w końcu nie ma też żadnego przepisu mówiącego, ze reklamówki maja być darmowe. Oczywiście jest to kurewstwo, ale co zrobić. Można nosić własną siatę na zakupy :)
Mnie bardziej irytują reklamówki "biodegradowalne", które tylko rozpadają się na bardzo małe fragmenty, ale wcale nie ulegają biodegradacji znacząco szybciej niż tradycyjne.
Gdyby tylko było jakieś rozwiązanie, które byłoby faktycznie ekologiczne, tanie i wygodne... A no w sumie jest, można robić z czystej celulozy jak już ktoś koniecznie musi mieć "foliaka". Niestety ograniczenie produkcji plastików pochodzących z ropy naftowej (w duzym uproszczeniu) nie przejdzie bo w końcu nie po to takie duponty, shele czy inne bp mają swoich lobbystów. Lepiej obdzierać końcowego klienta z kasy.
@borysses: Ja widziałam plastikowe w Realu, z napisem - reklamówka ekologiczna. Inna sprawa. Jeśli nawet teraz UE wprowadzi opłaty za reklamówki, to myślisz, że to coś u nas zmieni?