Runcheinigal
g/Oswiadczenie

A chuj, nie jadę dzisiaj do zioma pojadę jutro. Urlop to urlop, nie

PS W sumie to żałosne najebać się, nażryć i odkładać na drugi dzień rzecz, która oderwie Cię z no lifienia i roboty ;_;

Czuję się winny wobec samego siebie :/

#
jebiemnieto

@Runcheinigal: Masz minusa. Mieliśmy imprezować a ty żresz i pijesz sam jak nolife.

#
Runcheinigal

@jebiemnieto: Mam wyjebane na twojego minusa :D

#
jebiemnieto

@Runcheinigal: Teraz dwa minusy

#
Writer

@jebiemnieto: @Runcheinigal śmiechłem

#
Runcheinigal

@jebiemnieto: No ależ po co te nerwy od razu ;)

#
Runcheinigal

@Writer: Cholera, widziałeś? Specjalnie mi ranking zaniża. Protestuję, przecie bezpodstawnemu dv!

A już prawie byłem w pierwszej 5 ;_;

#
jebiemnieto

@Runcheinigal: #oszukujo

#
borysses

@Runcheinigal: Pijem?

#
Runcheinigal

@jebiemnieto: Kup se maść :> http://www.1man1jar.org/

#
Runcheinigal

@borysses: Jak bym nie pił to bym nie gadał dzisiaj i przez najbliższy tydzień :D A jak mówisz; Czy my pijem, to jutro jadę przez wrocek :) a co? jesteś? :)

#
borysses

@Runcheinigal: Jestem :) Do poniedziaku rano.

#
Runcheinigal

@borysses: Hiii, łoimy browara na dworcu? :)

#
borysses

@Runcheinigal: O ktorej? Tylko musi byc szybki bo jutro rodzinnie opijamy doktorat mlodej. Wiec w sumie dobrze byloby sie lekko znieczulic przed...

#
Runcheinigal

@borysses: O 18 mam pociąg, to byłbym na 19 :)

#
borysses

@Runcheinigal: Kurwa ciezko. Nasiadowa sie zaczyna o 18.

#
Runcheinigal

@borysses: Trudno. Mógłbym wcześniejszym pojechać, ale z drugiej strony obiadek u babci i zielone pożegnanie od kumpoli by mi przepadło :(

#
borysses

@Runcheinigal: A no tak, nie no rozumiem i nie pietnuje. Gay bronksa mozna wypic kiedy indziej ;)

#
Runcheinigal

@borysses: Ja na kwiecień następny urlop, za tamten rok sobie planuję, to wtedy może, albo jak będę Wracał z Lbn, tylko nie wiem kiedy, bo albo 7 albo wcześniej

#
borysses

@Runcheinigal: Tez chyba znowu bede w kwietniu. A na maj planuje delikatny rozpierdol w paryzewie, ale z powrotem do uk przez Polskie. Kurde wychodzi, ze co miesiac bede w kraju :)

#
Runcheinigal

@borysses: Fajnie, trzeba trzymać kontakt z korzeniami, wróć- znaczy z bulwą ;)

Chciałbym być tak pracowicie rozchwytywano bogaty- szkoda że zamiast kompa wolałem stół warsztatowy i studia ;_;

PS Byłem w Parii na studiach i straszny syf i chlew i śmierdzi, gorzej niż,.. Nie ma miasta w Polsze co by było tak syfiaste :/

#
borysses

@Runcheinigal: Zaraz tam bogaty. Nie mam wlasnego dachu nad glowa ;__; Z drugiej strony nie mam tez hipoteki na 30 lat wiec moze nie jest ze mna tak zle? No i rozbijanie sie cebulotami kosztuje grosze.

#
Runcheinigal

@borysses: Zwłaszcza jak firma zwraca :> Też mam wyjebane na te zobowiązania na sto lat, już wolę wynajmować, bo i tak na jedno wychodzi, zwłaszcza jak się starka dożyje

#
borysses

@Runcheinigal: No i coraz bardziej kusi wyjebanie gdzies za ocean. Jeden czy drugi... Kanada, NZ czy cos.

#
Runcheinigal

@borysses: Dawaj na te wyspy co to hamerykanie mają jako terytoria zrzeszone czy co tam, podobno każdy biały wykszatłcony z angielskim ma tam raj

#