Ta z miniaturki trochę taka "tapeta" i widać, że to jakaś modelka, jakoś nie pasuje do tego typu stroju. Śmierdzi pozerstwem. :D Ogólnie reszta galerii całkowicie na plus.
Pomogę razem z @gethiox i @Analfabeta, dam UV. :D
//a zaraz idę na FB lajknąć profil "pomóż bezdomnym", w końcu też zasługuja na pomoc. ;)
@akerro: W sumie to mogłeś bez problemu przetłumaczyć tytuł. Niby każdy programista zrozumie, niby treść po angielsku, ale mimo wszystko kiedy nie jest to coś nieprzetłumaczalnego to imo lepiej trzymać się polskich tytułów.
Dobre, widziałem to już kiedyś. Nie trawię tylko tych karykaturalnych postaci. No i ten filmik cierpi też na typowy dla animacji krótkometrażowych syndrom przydługich ujęć jednocześnie nie dając wiele powodów widzowi do myślenia w trakcie nich.
Dobre, widziałem to już kiedyś. Nie trawię tylko tych karykaturalnych postaci. No i ten filmik cierpi też na typowy dla animacji krótkometrażowych syndrom przydługich ujęć jednocześnie nie dając wiele powodów widzowi do myślenia w trakcie nich.
Edynburski Zamek jest jedną z niewielu obecnych twierdz, które posiadają swój własny garnizon wojskowy. Obecnie jest on jednak używany głównie podczas ceremonii oraz oficjalnych parad szkockiego wojska.
Miasto Konstantynopol leży na trójkątnym półwyspie opływanym przez wody Morza Marmara i zatoki Złoty Róg. Dzielnice miasta położone nad brzegami morza i zatoki znajdowały się w obrębie murów miejskich. Specjalny system umocnień złożony z murów i wież ochraniał miasto od strony lądu – od zachodu. O mury twierdzy na brzegu morza Grecy byli spokojni – zbyt szybki lokalny prąd morski nie pozwalał Turkom podpłynąć statkami pod podstawę murów. Słabym punktem pozostawał Złoty Róg. Bizantyjczycy stworzyli tutaj oryginalny system obrony. W poprzek wejścia do zatoki rozciągnięto ogromny łańcuch. Jeden jego koniec zawieszony był na wieży Eugeniusza na północno-wschodnim przylądku półwyspu, a drugi na jednej z wież dzielnicy Pera na północnym brzegu Złotego Rogu (dzielnica była kolonią genueńską). Na wodzie łańcuch podtrzymywały drewniane tratwy. Flota turecka nie była w stanie wpłynąć do Złotego Rogu i wysadzić desantu pod północnymi murami miasta.
A mi zawsze mówili, że Cradle of Filth to nie black metal.
Ale to może dlatego, że słuchałem albumów z 1998-2008.
Tylko bogaci murzyni mogą sobie pozwolić na picie piwa w szklankach do wina.
Van Pur? To nie są od tych szczyn Karpackie?
Pytanie - jakiego odwzorowania kartograficznego tutaj użyto? Bo istnieje szansa, że może ono nie zachowywać powierzchni.
Wygląda na część jakiejś reklamy.