Kuraito

Szczerze mówiąc to ja trochę nie rozumiem, dlaczego te wszystkie audiowe aplikacje mają takie fikuśne wyglądy.

szarak

Z ciekawostek: w środku można przeczytać o jednym z jego powodów tworzenia otwartego oprogramowania - bezczelnej prowokacji firmy wydającej wtyczki audio, która wysłała człowieka twierdzącego, że wykupuje jego studio do nagrań przez 2 tygodnie, wymagają tylko obecności konkretnej wtyczki...

Potem kontakt się urwał, wznowiono go dopiero na drodze procesu sądowego o piracenie ich wtyczek i to bez żadnych dowodów. Przez niemiecką "lukę prawną" zakończyło się na bardzo kosztownej dla Marcusa ugodzie, gdyż chciał uniknąć konfiskaty wszystkie komputerów i dysków w studiu + audytu księgowego na półtora roku wstecz.

zskk

Btw., cieszcie się, że nie słyszeliście próbnych materiałów @gethiox'a, to jest dopiero jazda bez trzymanki :) Szczególnie jak jest zdenerwowany bo za pierwszym razem zapomniał nacisnąć "rec". ;)

:DD

szarak

@zskk: @Dominiko:
Dzięki za krytykę ;) O to chodziło.

Część to uwagi cenne, ale może nigdy być realnej szansy na zaadresowanie wszystkich. Należy wziąć pod uwagę parę rzeczy:

To pierwsza próba. Nie mamy doświadczenia w mówieniu i edycji takich materiałów, więc wypuszczamy taki, który może ma braki techniczne, ale istnieje, jest realny, namacalny i można się na nim uczyć.
To jest robota amatorska tworzona po godzinach. Jeśli chcemy mieć cokolwiek skończone, to musimy w jakimś momencie powiedzieć sobie dość i wypuścić materiał. Nagrywanie z przygotowaniem jak Reduktor Szumu, atrakcyjnie jak Historia Bez Cenzury i na publikę jak Polimaty to, powiedzmy sobie szczerze, robota na cały etat. Tego nie robi się samemu, w dwie godzinki wieczorem. Tam te filmy często traktują jako zawód (nie wiem jak RS, ale pozostali na pewno), a mają w tej dziedzinie doświadczenie dłuższe niż ja żyję ;)
Robimy materiały dla niszy, która niemal nikogo nie interesuje :( ... To naprawdę jest okrutnie mała nisza :) LibreMusicProduction, moim zdaniem jedyny w tej dziedzinie serwis na świecie który prezentuje aktualne materiały i zachowuje ich względną jakość, robił na koniec 2014 Wielką Ankietę. Pisali o niej chyba na każdym subreddicie, kanale irc, grupie dyskusyjnej w tej tematyce, a mimo to nie widziałem opcji wyboru na którą odpowiedziało więcej niż 35 osób. Po polsku były 3-4 serwisy i blogi, ale chyba żaden nie miał aktualnych materiałów od lat.
Słowem: robienie treści na takim poziomie jak choćby wspomniany RS jest kupą pracy, a tutaj nie ma gwarancji, że dotrzemy choćby do kilku osób naprawdę zainteresowanych tematyką (którzy "dadzą suba" i nie zrobią tego z litości).

Zaraz postaram się odpowiedzieć na resztę :)

Dominiko

Skoro to nosi dumny numer jeden, to wprowadzenia bym się spodziewał, bo jeśli spodziewasz się, że ktoś ni z dupy ni z pietruchy WIE to co Alsa, to i oczywistym jest, że wie o czym mówisz. To raz. Dwa - leży merytoryczne przygotowanie materiału: mów o rzeczach interesujących, nie rozwodząc się nad drzewem genealogicznym ciotki twórcy (metafora gdakania, żeby jasne było), jeno mów co trza, a czego nie, bo ja... no może to tylko ja, ale już wolę słuchać wywody o genealogii niż "mlask, mlask". Rozumiem, że nie dysponujesz mikrofonem z pończochą (żarcik?), ale nie propaguj/ tłumacz stery audio na linuchach ze zjebaną... sferą audio, bo jakby to trochę przeczy samej idei.

Winno teraz widnieć "nie bierz tego do siebie", ale bierz, jasne, bierz. Nie piję do Ciebie, jeno do Twojej robocizny, która dla kogoś takiego jak ja - 80% amator - jest niewarta uwagi. Mocne słowa? Nie, szturchaniec w bar pt. "następny odcinek niech ma ręce i nogi". A, i może to tylko ja, ale polecam używanie języka polskiego.

zskk

Fajnie, że treść własna, uwag prawie nie ma poza:

  • brak wstępu jakiegoś :D od razu wskakujesz, że "o tu mamy jacka i łaczymy wirtualne kabelki w te i we wte"
  • na ścieżkę z głosem - kompresor (bo slychac mlaskanie w tle), zmniejsz niskie i srednie tony zdziebko (dudni - nie wiem czy to kwestia kompresji yt, moich slabych glosnikow, ale troche męczyło)
  • nie machaj okienkami :D kompresja yt powoduje brzydkie artefakty i nie widac wszystkiego od razu
  • przygotuj sobie kartkę z treścią - za dużo z głowy jedziesz - i yyyy eeem ooo itp :P proponowałbym podjąć sposób nagrywania po kawałku jak jest np w ReduktorzeSzumu

Poza tym odcinek 1 mily i to na tyle, że nie wiem kiedy mi mineło to 14 minut :D

Kuraito

Nie wiem, o co chodzi, ale wgóręgłosuję, bo szanuję treści własne.

szarak

Choleria, oczywiście miało być "nadchodzi" :)

zskk

No to jeszcze by sie przydalo cos o efektach gitarowych :P