Dominacja dolara jest źródłem globalnych problemów finansowych oraz kryzysu ekonomicznego.
Jeśli takich ludzi ustawia się na stanowisku ekonomisty banku światowego, to czeka nas rychły koniec.
Rozwiązaniem jest zastąpienie walut narodowych walutą globalną
I tym samym zniszczenie konkurencji walut - ergo koniec rynków.
Według Lina, nową super walutę do życia powołać mogą tylko resorty finansów i banki centralne wszystkich państw G20.
Czyli prywatny pieniądz wypuszczony przez prywatne banki.
Mieszkańcy Twojej miejscowości stawiają pomnik Koziołka matołka,
Problem właśnie w tym, że to NIE jest pomnik koziołka matołka. W tym cała rzecz.
pomnik został UFUNDOWANY i defacto ZBUDOWANY za pieniądze MIESZKAŃCÓW?!
Poproszę o empiryczny dowód, dokument historyczny.
Przy okazji może zabierzecie swoich do siebie?
Właśnie dałeś mi kolejny argument i ugruntowałeś moja opinię o warszawiakach.
Wspomniany wycinek z Barometru Warszawskiego
Powinien zostać przeniesiony - 12%
Powinien zostać zlikwidowany - 8%
Czyli twoim zdaniem 20% to jest nikt? Do tego 7% jest niezdecydowana.
Mhm. Rozbierzmy też całą stolicę, bo przecież budowali komuniści no i przede wszystkim odeślijmy PKiN
Ty nadal kompletnie nie rozumiesz o czym my rozmawiamy, wyrywasz pewne fakty z kontekstu i starasz im się nadać inny wydźwięk, do tego bagatelizujesz fakty.
Chodzi jedynie o usunięcie pomnika zbrodniarzy i tylko w takim kontekście należy to widzieć, mówiąc o nim, trzeba brać całość pod uwagę. Ty natomiast starasz się oddzielać fakty i rozpatrywać je oddzielnie, co ma budowa miasta do symbolu postawionego okupantowi? Jakie znaczenie ma kto i za czyje pieniądze postawił pomnik? Jaką masz pewność, że tak właśnie było? I jeszcze raz odniosę się do sprawy niemieckiej, czy gdyby w Słubicach stał pomnik żołnierzy SS lub Eichmanna, to nie miał byś nic przeciwko temu, tylko dlatego, że postawili go ludzie za własne pieniądze? Albo gdyby w Krakowie stał pomnik Hansa Franka, nie miał byś nic przeciwko temu?
Dodałem kilka dni temu treść o "żołnierzach przeklętych" kolega @Karramba ciekawie i chyba trafnie to uargumentował. To ten sam mechanizm, oczerniać wszystko co jest patriotyczne, Polskie i niesie ze sobą wartości narodowe.
Mówiąc szczerze, przeciętny słuchać mp3 nie zauważa różnicy, między CD audio a mp3, tym bardziej nie zwróci uwagi na ten problem. Problem jest bardziej formalno-prawny, niż realny.
Wojny na prawicy, to się nigdy nie skończy, przez takie właśnie zabawy w piaskownicy, lewica będzie rządziła po wsze czasy.
"Ważnym mankamentem opiniowanego dokumentu jest proponowanie pomijania głosu rodziców w sprawie wychowywania ich własnych dzieci. Jest to idea sprzeczna z Konstytucją RP"
Niewątpliwie jest to najważniejsze zdanie tego wywodu.
Nadal nie rozumiem, w czym jest ona niepochlebna? Tematyka jak każda inna, opowiada o faktach historycznych, nie ma w tym nic złego. Ta książka stoi na półce, jeszcze jej nie przeczytałem, ale obiecuję, że jeśli tylko to zrobię, napiszę Ci czy są tam odpowiedzi na twoje pytania. Po przejrzeniu mogę powiedzieć jedynie, że jest tam mnóstwo skanów akt IPN.