Lollipop wygląda wg. mnie gorzej na obrazkach niż KitKat, ale w użyciu jest całkiem przyjemny. Trochę jeszcze niedopieszczony w CM12 i nie polecam nightlies (np. nie działa sprzętowe wspomaganie dla wideo na pełnym ekranie i żre baterię), ale dla mnie używalny. Byłem natomiast ciekawy przewagi ART nad Dalvikiem i szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy - wszelkie appki uruchamiają się równie szybko co na Dalviku, czyli z wyraźnym opóźnieniem (choćby na Dialer trzeba czekać). Dziwne, bo ludziom przyspiesza. Placebo? Pojawiły się powiadomienia na zablokowanym ekranie, ale wg. mnie nie pasują do reszty.
http://i.imgur.com/ls9JkUd.png
http://i.imgur.com/JxSGqDL.png
http://i.imgur.com/4TeUsmz.png
@Zian: Ja już sam nie wiem. Ostatnio czytałem że lolipop, blokuje apki z niezaufanego źródła i nie da się tego wyłączyć. W dodatku z przerzucaniem na kartę lipa i rota nie za bardzo zrobisz. Niby kusi, ale jednak,.
Zastanawia mnie, czy jak tak dalej pójdzie i będą coraz bardziej hermetyzować androida, to czy jako zwykłemu użytkownikowi nie będzie wygodniej przesiąść się na coś z windą? :/
Nigdy nie zrozumiem ludzi jedzących wszystko z keczupem. Dla mnie to taki sos, który dodaje się aby zabić kiepski smak dania. Jak pizzałka/zapiekanka/etc jest zajebiaszcza to po co ją niszczyć keczapem?
@Analfabeta: Twoje stwierdzenie jest słuszne, ale tylko w przypadku gównianego keczupu.
Ja, tam sobie frytek, albo parówek bez porządnego pikantnego keczupu nie wyobrażam.
A pizzę to grzech niszczyć keczupem
Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?
@Dominiko: Słusznie. Upraszczając-wierząc w istnienie szatana, uznaje się istnienie Boga. Trzeba być skończonym idiotą żeby stać po z góry przegranej stronie.
Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?
@GeraltRedhammer: Dobrze prawisz. Od dawna uważam że obecne recenzje, tak naprawdę nic nie mówią i nie wnoszą, oprócz gównianego pseudointeligenckiego bełkotu.
Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?
@Dominiko: Ciekawy jestem co czytasz. Pewnie jakąś pseudofilozoficzną, naukowe jakieś, albo inne szatańskie wersety dla wegetariańców xD
Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?
@Dominiko: Dawaj, dawaj. Ja na pewno przeczytam.
Samemu mnie kusiło żeby popisać, ale mi się nie chce bo i tak nikt nie przeczyta i mnie wszyscy olewają.
Ciekawy jestem, czy będzie jakaś co ja też czytałem, by było o czym podyskutować ;]
@Kuraito: Weź słuchawki na głośno i włącz sobie CSa, TSa, albo coś. Zobaczymy kto pierwszy wymięknie ;D
Words are spoken to be broken
Feelings are intense, words are trivial
Pleasures remain, so does their pain
Words are meaningless and forgettable
@borysses:
Bierze nóż, ten koleś bierze nóż
Wychodzi nocą szukać dniaaa
Bierze łom, ten koleś bierze łom
Wychodzi nocą posiać straaach
Pierwsze wrażenia z post-operą są całkiem niezłe. Szybka i lekka przeglądarka. Przy pięciu otwartych kartach Lisek 180MB ramu a Vivaldi 89MB (co jest ciekawe bo zbudowany jest na chromium, jednak na całe szczęście nie dzieli z Chrome apetytu na Ram czy powolności) :] IE mimo, że wydaje się nieco żwawszy od Vivaldiego to przy tych samych 5 kartach 258MB ramu pochłonięte. No i Vivaldi w przeciwieństwie do liska jeszcze mi się dzisiaj nie wykrzaczył.
Z ciekawych opcji dostępnych od początku to oddzielny pasek adresu i wyszukiwania (tak jak w FF), suwaczek do zmieniania wielkości strony, możliwość wyłączenia obrazków, zmiana kolorystyki wyświetlanej strony, wbudowany klient email, kontakty, stackowanie i kolorowanie tabów oraz dodawanie notatek.
Docelowo ma wspierać pluginy, ale w obecnej chwili nie jest to jeszcze możliwe.
Motorola Moto E
Kupiona w sklepie dla żony za 419zł. I jakie zaskoczenie... Nie jest demonem osiągów, ale: żadnego branda (!), niewiele (!) aplikacji od samego google (wszystkie inne instalujemy ze sklepu), android 4.4.coś kitkat + obiecana jeszcze jedna duża aktualizacja systemu. Działa zaskakująco płynnie i sprawnie. Spora bateria (sprawia wrażenie łatwej do wymiany). Normalny slot na karty sd.
Sam sobie taki strzelę
Tani i zajebisty. Polecam
@wysuszony: Dobra. Już się wgryzłem bardziej. Rozumiem głupoty co pisałem. To co proponujesz?
Muszę mieć dla mojego fona wersję, ale lepiej jakąś całkiem oryginalną od chuj wie kogo, czystego gingla, czy co?
Co mam zrobić? Chciałbym mieć po prostu w pełni czystego androida, ze wszystkimi możliwościami, najnowszymi, ale bez ograniczeń najnowszej wersji- da się tak w ogóle, dla mojego fona?
To mam szukać 3 gołej, czy czegoś innego?
Motorola Moto E
Kupiona w sklepie dla żony za 419zł. I jakie zaskoczenie... Nie jest demonem osiągów, ale: żadnego branda (!), niewiele (!) aplikacji od samego google (wszystkie inne instalujemy ze sklepu), android 4.4.coś kitkat + obiecana jeszcze jedna duża aktualizacja systemu. Działa zaskakująco płynnie i sprawnie. Spora bateria (sprawia wrażenie łatwej do wymiany). Normalny slot na karty sd.
Sam sobie taki strzelę
Tani i zajebisty. Polecam
@wysuszony: Się wkurzyłem i sam poszukałem. Natrafiłem mdzin. na taki artykuł: http://www.spidersweb.pl/2014/06/android-4-4-kitkat-karta-pamieci.html
Teraz to już nie wiem czy chcę KitKata. Myślałem że będzie fajnie :/
Może warto to jako Treść wrzucić?
Motorola Moto E
Kupiona w sklepie dla żony za 419zł. I jakie zaskoczenie... Nie jest demonem osiągów, ale: żadnego branda (!), niewiele (!) aplikacji od samego google (wszystkie inne instalujemy ze sklepu), android 4.4.coś kitkat + obiecana jeszcze jedna duża aktualizacja systemu. Działa zaskakująco płynnie i sprawnie. Spora bateria (sprawia wrażenie łatwej do wymiany). Normalny slot na karty sd.
Sam sobie taki strzelę
Tani i zajebisty. Polecam
@wysuszony: Jesteś w temacie ostro widzę. Miałbym prośbę, podesłałbyś mi linka z 4.4 dla mojego fona? Będę wdzięczny, każdemu powiem że wysuszony to fachura, no i zaufam Ci bo go wgram- jak już się odważę (do roota 3 miechy się czaiłem) ;)