Runchen
g/Runcheinigal

Dokonałem boskiej konwergencji, pracy i zmysłów, relaksu i pożyteczności, smaku i rzemiosła, oraz zabezpieczenia dobrobytu i powinności - gotując jednocześnie obiad i porządkując warsztat.
Tym samym mimo Katolickiej prewienencji, niczym Lucyferianin obaliłem, zdeklasowałem i napłułem w pogardzie na przestarzały stereotyp braku wielozadaniowości mężczyzny, oraz zapijając różowym winem zmieszanym z piwem typu pils (tak lubię, btw, to mój autorski drink) koncelebrowałem mój Triumpf, nad przestarzałym pojęciem moralności oraz zasad stricte konserwatywnych.

Runchen
g/Runcheinigal

Jadę Jelczem poprzez knieje,
warkot saię po lesie niesie
Czemuż myśle o rzeżusze, czy o niej
Ciągle myśleć muszę!@

Koniec eventu- małpka dla niepoznaki i na odchodne #pdk

Runchen
g/druxet

Skoro zajechało smrodem sentymentu,..
https://www.youtube.com/watch?v=v4stoKLqRaA&t=47s
Ten filmik jest tak stary że powstał zanim jeszcze Twoja stara się nie urodziła

Runchen
g/Runcheinigal

Wiesz o co mi chodzi psie!?

Runchen
g/Filmiki

Na fali sentymętu- bo tak mówie nie- i mody
https://www.youtube.com/watch?v=rZ_OX8oNBj8
ech ten luz i rap lat 90 w 2010 roku to było coś
Kaganek pastiszu patologi w polskiej sadybie, co tydzień.

Runchen
g/Film

https://www.youtube.com/watch?v=C5G3XKsq7Ic
https://www.youtube.com/watch?v=Hzh9koy7b1E
https://www.youtube.com/watch?v=OzTX8SVJtis

Tak sobie myślę że dla Amerykanów ten film był czymś pomiędzy naszym Dniem Świra i Porankiem Kojota- szkoda że mimo że u nich kultowy dość ten film jest, nie poszli w tą stronę autokrytycyzmu i "prawdy życia"- no ale wiadomo lewactwo strong!
Nie ma morderstw w raju!
Nie ma morderstw w wizji utopi raju- tak nazwałbym brak kontynuacji tej konwencji, autosatyry i refleksji, Scenarzysty i Reżysera i wszystkich naprawdę zaangażowanych- Oni wiedzieli i rozumieli że robią "ważny" film.
Porównuję go bez ogródek do Pana Tadeusza kultury US and Ej.

Runchen
g/Runcheinigal

https://www.youtube.com/watch?v=x03rz2dFDmQ

Runchen
g/runchen_srunchen

https://www.youtube.com/watch?v=wBknTYuxhCQ
Taki ciepły uczuć z gorzką mądrością- ponadczasowe!
Od Napoleona Dynamite dla mnie, teraz ja Wam to przekazuję.
Ten uczuć i wgl czy coś.

Runchen
g/Runcheinigal

To jest miłość, muzyka i clip i pierwszy przykład nieświadomego MMV
https://www.youtube.com/watch?v=azSxYbFovWo
Piękne.
Wizjonerski film,
Kiedyś się z niegoi śmiałem ze łzami w oczach teraz śmieję się przez łzy.
Czy to czyni mnie trenerem footbolu?

Runchen
g/runchen_srunchen

Kiedyś to były clipy i nuta!
https://www.youtube.com/watch?v=Q049xmLci00
https://www.youtube.com/watch?v=ELBy5stH3b8
Kiedyś mieliśmy prawdziwych bohaterów
Prawdziwe życie, nie to co teraz, tylko te lody koralgol i blok ekipa

Runchen
g/runchen_srunchen

Po raz kolejny apeluje do Was jako prawie ludzi o atencję.
Jest człowiek co sobie robi elektroauto- e-malucha niby.
Mnie to pierdoli. Głuszycy jak psa i tej lokalnej pseudohumanoidalnej ludności nienawidzę jak złego psa co twarz dziecku pogryzł.
Proszę tylko o jedno- hejtujcie Głuszycę.
Ile razy ja aslbo ktoś z mojego rodu nie został pobity, albo znieważony nie zliczę.
Grunt żeby na Głuszycę i jej patomieszxkańców spadła bomba atomowa.
Bo inaczej z tym nic nie zrobisz.
https://www.youtube.com/watch?v=dNIXBg8UIw8
Pamiętajcie o hejcie na Głuszycę!

Runchen
g/runchen_srunchen

A potem sie obudziłem ;-)

Runchen
g/Runcheinigal

Kiedyś miałem sen,..

Runchen
g/RozwojOsobisty

Dzieją się rzeczy których nie rozumiem. Dondy, walenie, newsy z życia celebrytów jak nic Strims przestaje być portalem niszowym, jak nic teraz tylko przygotować się pozostaje na nalot zbanowanych po jakiejś gównoburzy i więcej i więcej gimbusów. To już nie będzie miejsce jakie znaliśmy- czy serwery są gotowe na przyjęcie takiego obciążenia? @duxet?
@Aleks @Pherun to jakaś zaplanowana akcja?

Runchen
g/runchen_srunchen

Czy ktoś tu jeszcze interesuje się muzyką autoafirmatywną autorefleksyjną?
https://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7Gz6M
To lato było jednym z lepszych, jakie pamiętam, może moim ostatnim, chciałbym zadedykować uczestnikom Tego Serwisa, moim wyznawcom, fanom, naśladowcom, oraz tej reszcie- gorszej, ten uczuć.
Czasami są chwile dla których warto żyć i które gratyfikują ból egzystencji.
I nigdy nie wiesz kiedy przyjdą.
Choć czasami można się ich coraz rzadziej spodziewać ;-)